Aktywne Wpisy
tojapaweu +839
Byłem z psem na spacerze w prywatnym lesie należącym wyłącznie do mieszkańców naszego bloku. Nie ma możliwości wejść z zewnątrz, jedynie przez bramę lub furtkę.
Mały las z łąką, patrzę a tu dzik. Mały dzik. Rozglądam się czy nie ma czasem nigdzie lochy, no ale nie ma. Musiał jakimś cudem wbiec, gdy akurat ktoś wjeżdżał lub wyjeżdżał i brama była otwarta.
Co zrobiłem? Wziąłem go #!$%@? do domu. Tak wziąłem dzika do
Mały las z łąką, patrzę a tu dzik. Mały dzik. Rozglądam się czy nie ma czasem nigdzie lochy, no ale nie ma. Musiał jakimś cudem wbiec, gdy akurat ktoś wjeżdżał lub wyjeżdżał i brama była otwarta.
Co zrobiłem? Wziąłem go #!$%@? do domu. Tak wziąłem dzika do
opinel +113
Niedawno były w gorących posty o poganiaczch na autostradach, a że dziś musiałem pokonać 40km na A2/S2 muszę stwierdzić, że zagłosuję na każdego kto obieca jak najwięcej odcinkowych pomiarów na drogach szybkiego ruchu + podwyższone kary.
Niestety jako Polacy jesteśmy #!$%@? zwierzętami drogowymi, które trzeba #!$%@?ć najwyższymi karami żebyśmy czegokolwiek się nauczyli. Inaczej się nie da, po prostu nie da.
#samochody #motoryzacja #bekazpodludzi
Niestety jako Polacy jesteśmy #!$%@? zwierzętami drogowymi, które trzeba #!$%@?ć najwyższymi karami żebyśmy czegokolwiek się nauczyli. Inaczej się nie da, po prostu nie da.
#samochody #motoryzacja #bekazpodludzi
Obiecałem sobie już lata temu, że jeżeli mi się uda zrobię rozdajo.
Otóż wtedy miałem najtrudniejszy okres w życiu. Praca na słuchawce za 1800 zł, brak perspektyw, toksyczni znajomi, którzy pojawiali się i znikali. Powiecie nic takiego, dużo osób tak ma, jednak to był dla mnie koszmar i chciałem coś z tym zrobić, bo dłużej bym tak nie pociągnął.
Postawiłem wszystko na jedną kartę, odciąłem się od kogo się dało. A jako, że nic sensownego nie potrafiłem, poza klikaniem w komputer i formatowaniem dysku C to postanowiłem zostać tym legendarnym już tutaj #programista15k
W trakcie nauki kompletnie się temu poświęciłem, jednak początki na tym rynku bywają trudne (pozdrawiam mirka, który zaprosił mnie wtedy na interview). Byłem w dupie, wszystkie oszczędności wydane, w międzyczasie dziewczyna, którą kochałem mnie zostawiła, nadzieja na pracę oddalała się z każdym dniem, wjeżdżała depresja, byłem bliski skończenia ze sobą.
Jednak #!$%@?łem, miałem jeszcze miesiąc nim musiałbym pogodzić się z tym, że nie uda się i trzeba będzie wracać do kołchozu z podkulonym ogonem. Ale właśnie wtedy odezwała się jedna z firm i zaproponowała mi pracę.
I wtedy już poszło, każdego dnia doceniam i motywuję mnie to do działania.
Właśnie w tym miesiącu pękło 15k które obiecałem sobie, że na tą okoliczność napiszę tego posta.
Zasady są proste:
1. Zielonki out
2. Zaplusuj ten wpis
3. Napisz w komentarzu co chciałbyś dostać niespodziewanie na gwiazdkę.
4. Z heheszkowych postów z chęcią bekę pocisnę i zostawię plusa, jednak musi to być coś legalnego, łatwo dostępnego w sklepie i wysłania w paczkomacie.
5. Limit do 300 zł.
6. Wylosuję osobę 18.12.2022 o nieznanej mi godzinie.
Z chęcią też poczytam co wam się przyda i niech ten wpis będzie nie tyle co oklepaną motywacją "nic ci w życiu nie idzie, zostań devem), tylko wskazówką, że nawet gdy wydaje ci się, że jest #!$%@? i wyjścia nie ma, czasem możemy się mile zaskoczyć
No ale trochę #chwalesie
No ale to 300zl może nie styknać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Jakbyś mnie wylosował to wyślij na schronisko w Gdyni - https://ciapkowo.pl/
Komentarz usunięty przez autora
ps. dzwoniłem na początku grudnia do schroniska, koce są im wyjątkowo potrzebne.