Wpis z mikrobloga

Załóżmy, że nie płacę za prąd 3 miesiące albo 4.

W domu są dzieci, tak samo jak korki. Więc nawet jeśli wejdzie do mnie ktoś z elektrowni i je wyłączy (bo nie płace). To dobrze myślę, że potem jak wyjdzie to mogę i tak je włączyć i prąd wróci?

No bo przecież tak to by musieli uciąć kabel od elektrowni dla całego bloku a dzieci jest tutaj sporo więcej.
Pobierz jmuhha - Załóżmy, że nie płacę za prąd 3 miesiące albo 4. 

W domu są dzieci, tak s...
źródło: comment_1671108624y34Qx6q0xAGCsGBpdhZcWy.jpg

Waszym zdaniem

  • mozesz 57.1% (12)
  • trudno powiedziec 42.9% (9)

Oddanych głosów: 21

  • 16
@jmuhha: bezpiecznik może i masz w domu, ale istnieje coś, co się nazywa WLZ, czyli wewnętrzna linia zasilająca. I ta linia ma swój początek gdzieś na klatce, a może nawet w okolicach skrzynki z wyłącznikiem głównym. Zwykle WLZ ma jeden główny wyłącznik nadprądowy, który determinuje moc, jaką masz zakontraktowaną. Więc nie, to nie jest tak, jak myślisz ;)
@Eschios: aaa w ten sposob,

te koszta to rozumiem forma kary, a nie ze tam technik coś uszkadza i przy podłączaniu sieci musi nie wiem nowy licznik wsadzac i stąd te koszta?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jmuhha: i kara i koszt techników. W np. Enei jak wypuścisz technika i Cię odłączy to potem o ile pamiętam koszt przyłączenia to z 200 zeta, w przypadku jak nie wpuścisz technika i będą musieli Cię odłączyć na słupie czy w bloku to może być to nawet i koło 1000zeta. + zaległe rachunki w obu przypadkach
@jmuhha: To nie tak. Oprócz zabezpieczeń które masz przy swoim liczniku (to sa zabezpieczenia zalicznikowe) istnieje jeszcze zabezpieczenie przed licznikiem. Zazwyczaj jeden lub trzy bezpieczniki. Jeśli sa to zabezpieczenia topikowe to mają głowicę 25A, ta głowica jest odkręcana przez technika i w stanie odkręconym jest zakładana plomba windykacyjna. Podobnie jest przy zabezpieczeniach nowszego typu czyli wyłącznikach S-191 lub S-193. Również na nie po odłączeniu zasilania jest zakładana taka sama plomba.
@jmuhha: Ja wiele lat temu zapomniałam opłacić x2 (a to było za 4 lub 6 miesięcy) i mi wyłączyli z klatki schodowej :D Nie pamiętam już ile to kosztowało ale chyba 100-200 zł plus uregulowanie zaległości.