Wpis z mikrobloga

Mirki, pijcie ze mną kompot.

Junior lvl 6 w przedszkolu brał udział w konkursie 'moje zdrowe życie' i narysował siebie na rowerze taty (moim) :)

Szczegół, że wygrał ten konkurs wśród dzieci lvl6, ale czuję się dobrze bo rower to coś od czego ja jestem uzależniony i coś co scala mnie z moimi dziećmi.
Każdy dzień jeśli jest powyżej -5C i nie ma śniegu/lodu/deszczu jak pytam co chcą ze starym robić to synowie (lvl6 i lvl4) zawsze zgodnie odpowiadają 'rower'!
Ostatnio trenują też piłkę nożna bo zimą jest hala i też to lubią, ale rower jest top.

PS
Nigdy do niczego ich nie zmuszam :-)

#tatacontent #rower #kolarstwo
kobrys13 - Mirki, pijcie ze mną kompot.

Junior lvl 6 w przedszkolu brał udział w k...

źródło: comment_1671025476L2q39aurbs0FsZ4TcOIWvR.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kobrys13: Sam dzieci nie mam, ale jak to "organizujesz" pod względem długości trasy, prędkości przejazdu i tego kiedy konwój jedzie w lewo a kiedy w prawo?
  • Odpowiedz
pod względem długości trasy


@Toxen: długość trasy to do 2h że względu na młodszego 4 latka

Po płaskim i spokojnym wychodzi do 20km. Jak jedziemy w miasto to wychodzi mniej
  • Odpowiedz
super tata :-D


@solimoes: oj nie, wiele mi brakuje, ale rower fajnie że nam.wssystkim razem zagrał.

W przyszłym roku jedziemy razem na maraton na orientację na trasę rodzinna. Polecam takie imprezy rodzinnie i solo.
  • Odpowiedz