Wlasnie skonczyla mi sie flaszka ambre noir z batchem 2017. Przez ostatnie lata widzialem jak mircy plakali ze zostali wciagnieci w zakup tego sztucznego obrzydliwego gowna przez posty Doktorka.
Moja flaszka byla taka jak świętny tag w przeszlości prawił: zajebisto-#!$%@? i warta 10x tyle. Stąd moje pytanie: oplaca sie to jeszcze kupowac? #perfumy
@mateuszpce: No mam wrazenie ze cos sie musialo ostro zmienic skoro jest taki placz na to XD Tak samo jak ludzie kupuja dalej writera polecanego w 2018/19 i jest ryk
@eric2kretek: Zapach ma potężne parametry i w drydownie jest bardzo ładny ale na otwarciu ma jakąś totalnie frajerską nutę ala proszek do prania, która mi się totalnie gryzie z tego typu słodkim ambrowym zapachem. Mustasz i inne klony tuxedo zdecdowanie wyżej stawiam od ambre noir chociaż w swojej cenie jest bardzo dobry caly czas.
Przez ostatnie lata widzialem jak mircy plakali ze zostali wciagnieci w zakup tego sztucznego obrzydliwego gowna przez posty Doktorka.
Moja flaszka byla taka jak świętny tag w przeszlości prawił: zajebisto-#!$%@? i warta 10x tyle.
Stąd moje pytanie: oplaca sie to jeszcze kupowac?
#perfumy