Wpis z mikrobloga

Nienawidze skrzyżowań, zwłaszcza jak skręcam w lewo, czekasz cały znerwicowany aż łaskawie ktoś Cię puści, czujesz na karku oddech kierowców za sobą i tą niepewność czy możesz już jechać. Skrzyżowania ze światłami też są nic nie wartę, bo tutaj czekasz czasami jai debil nawet jak nikt nie jedzie, bo tak, zwłaszcza jak wyjeżdzaż z podporządkowanej na główną drogę. Niby zmieniają skrzyżowania na ronda, ale zamaist robić masowo i szybko jak np. W angli że dają beczkę na środku skrzyżowania dają znaki i masz rondo to nie, musi być wielkie, z jakimś zielskiem na środku i mieć imie paieża2137 albo ofiar walk o karpia w lidlu. A ty dalej skrecaj w lewo mając nadzieje że nikt Ci drzwi nie obije jeszcze z Twojej winy
#glownowpis #polska #drogi #jazda #rondo #humorobrazkowy
Pobierz P.....l - Nienawidze skrzyżowań, zwłaszcza jak skręcam w lewo, czekasz cały znerwicow...
źródło: comment_1670932930xuz3mrm1bqTg31HpHmVuFd.jpg
  • 8
@Prychol a nie umiesz po prostu wrzucić pierwszego biegu i dac w gaz? Na jedynce można sie rozpędzić do 40-50 km/h nawet w malutkim samochodzie z małym silnikiem.
Po prostu dajesz w gaz i wjeżdżasz w luke.
To oddaj prawko skoro z takimi rzeczami masz problemy


@nieudany: oj nie posrajta się. Fakt jest taki że lewoskręty to jest stres dla chyba każdej osoby którą znam z prawkiem i większość stłuczek których byłem świadkiem albo które mieli znajomi miała miejsce właśnie na lewoskrętach.

Przepisy też są kompletnie nieprzystosowane do rzeczywistości, bo teoretycznie nie można wjechać na skrzyżowanie bez możliwości jego opuszczenia, ale raz że czasem nie masz możliwości tego
@Wap30: Stresować to się można świeżo po zdaniu prawka, po 2-3 latach jeździ się na totalnej wyjebce bez względu na warunki. Jak ktoś nie czuję się pewnie za kierownicą to nie powinien jeździć bo jest nieprzewidywalny i stwarza zagrożenie dla innych.