Wpis z mikrobloga

Chodzę na kurs angielskiego i był dziś egzamin semestralny. Miałam trochę nadzieję, że wszyscy ci, którzy robili wspólnie próbne egzaminy i przepisywali od siebie chwilę przed zajęciami dostaną to na co zasłużyli, ale nie. Wiele osób miało ściągi i tyle.
  • 7
@poorepsilon: coś takiego jak pojęcie "sprawiedliwość" mogły stworzyć tylko abstrakcyjnie myślące umysły ludzi. W naturze nigdy nie było mowy o sprawiedliwości, trzeba się niestety pogodzić.. wtedy jest łatwiej. Mam nadzieję, że Tobie poszedł ten test elegancko, na tym bym się skupiał w będąc Twojej skórze, tbh who cares about them ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@poorepsilon: To dorośli ludzie, jeśli nie podejdą do swych obowiązków uczciwie, to po prostu nie zdadzą egzaminu i tyle, nic ci do tego. Może jednak zwyczajnie wygodniej im się uczyć w taki sposób, że zamiast po, bo ja wiem, dziesięć słówek dziennie regularnie, które do dnia egzaminu zapomną, przygotują się na krótszym odcinku czasu, ale za to intensywnie? Ludzie mają różne cele na takich kursach, różne przyzwyczajenia i metody przyswajania wiedzy