Wpis z mikrobloga

@hornat89:

Poleci ktoś jakieś dobre i nie za drogie błotniki na deszcz i błoto do #mtb


nie ma czegoś takiego. Błotniki MTB to taki półśrodek który chroni tylko częściowo ale w zamian nie połamie się w terenie.

Błotniki które okalaja koło i dobrze chronią to zwykłe błotniki pełne, na drutach. takie jak w rowerach miejskich, trekingach ect. Np orion - sa spoko i relatywnie tanie. Oczywiście moza kupić np SKS bluemels
@hornat89:

ja mam na kole 28 i oponie 2 calowej i sa na styk - tyle ze to rama od cross i mało miejsca tam było. Nie pamiętam dokładnie jaka wersje kupowałem chyba 53.
Widze ze sa 28x58 wiec oponę do 2.2 winno dać radę. Kwestia też tego ile masz miejsca w ramie i jakie masz opony.

29 to taka sama obręcz co 28 wiec pasują :)
SKS Mudrocker używam już drugi rok, bardzo dobrze chronią


@szakalq:

wyglądaj ok no ale ochrona to na poziomie typowych błotników MTB - tak by mieć suchy tyłek i nie nie mieć błota na twarzy a nie by przyjechać dojechać do pracy w czystych ciuchach:)
@bibsz: jeżdżę do pracy (trochę ścieżki, trochę chodnik) - nie dużo bo jakieś 3 km w jedna stronę i jest ok, nie jestem uwalony. Najbardziej brudzi w okolicach korby, ale nie mam założonej tej przedłużki tylnego błotnika bo mi ociera, muszę ją skrócić i jakoś zamocować do ramy. Wydaje się, że w SKS Veloflexx jest to lepiej rozwiązane.