Wpis z mikrobloga

Czy znane są przypadki by po konfliktach zbrojnych ludzie w Europie masowo żyli haremach?
Po wielkich wojnach jak bardzo popularna była poligamia, że mężczyźni zakładali rodziny z wieloma kobietami i wieloma dziećmi jak Mormoni?

@Andreth: ten argument kobiecego rozrodu często się pojawia i interesujące jest, czy rzeczywiście tak było, że chłopy mieli rodziny z wieloma kobietami, które dzieliły mężów

#historia #pytanie #kiciochpyta #obowiazkowecwiczeniawojskowe #rozowepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki
Bananek2 - Czy znane są przypadki by po konfliktach zbrojnych ludzie w Europie masowo...

źródło: comment_1670785491nMe0TpzOtRTd2AT5TORae5.jpg

Pobierz
  • 15
@Bananek2: nie było aż tak destrukcyjnych wojen, żeby ostro zachwiać piramidą demo. W niektórych rejonach ZSRR rozpowszechniło się po IIWŚ wczesne inicjowanie seksualne chłopców (raczej zjazd o rok, dwa - no jak dwudziestolatka nie ma bolca w swoim wieku lub zbliżonym to jest szansa że się bzyknie z szesnatolatkiem).

Jedyną w miarę współczesną wojną gdzie była totalna rzeź chuopów jakąs moge sobie przypomnieć to wojna paragwajska, gdzie zginęło 90% populacji chuopów.
@Andreth: ten argument kobiecego rozrodu często się pojawia i interesujące jest, czy rzeczywiście tak było, że chłopy mieli rodziny z wieloma kobietami, które dzieliły mężów


@Bananek2: To są bzdury, bo po śmierci np. połowy Polek na froncie wojennym, Polacy mogą zaprosić masy chętnych imigrantek z biedniejszych części świata. Populacja Polski szybko się odbuduje i będzie zdrowsza genetycznie.

Jedyny problem jest taki, że Polacy boją się wysyłać swoich witaminek na front,
Po wielkich wojnach jak bardzo popularna była poligamia, że mężczyźni zakładali rodziny z wieloma kobietami i wieloma dziećmi jak Mormoni?


@Bananek2: Tak destrukcyjne (dla danej społeczności) wojny toczyły się raczej dawno. I de facto tak zawsze było (jeden mężczyzna miał kilka żon, tyle że nie na raz), ale z innych powodów - kobiety masowo umierały przy porodzie i w połogu. Zatem trudno powiedzieć.

Jedyny problem jest taki, że Polacy boją się
Tak, jak wiadomo największe wpływy polityczne mają w Polsce kobiety i to one decydują - są liderkami największych partii, obsadzają 90% ministerstw, 80% Sejmu i 90% Senatu.


@Andreth: Niby się tam coś polityką zajmujesz, a nie wiesz, że nie liczy się płeć konkretnego polityka, tylko to, jaki elektorat za nim stoi? Margaret Thatcher była kobietą, więc z twoją logiką pewnie by chętnie mężczyzn zwolniła ze służby i trzymała swój kraj z
Tak destrukcyjne (dla danej społeczności) wojny toczyły się raczej dawno. I de facto tak zawsze było (jeden mężczyzna miał kilka żon, tyle że nie na raz), ale z innych powodów - kobiety masowo umierały przy porodzie i w połogu. Zatem trudno powiedzieć.

@Andreth: Czyli nie masz żadnych dowodów na karkołomną hipotezę, że we współczesnym świecie mężczyźni po wojnach zamieniają się w Czyngis Chanów i zapewniają to słynne zachowanie biologicznej substancji narodu
Tak, jak wiadomo największe wpływy polityczne mają w Polsce kobiety i to one decydują - są liderkami największych partii, obsadzają 90% ministerstw, 80% Sejmu i 90% Senatu.

@Andreth: Fajnie, tylko że ewentualne przywrócenie poboru, nawet jeśli dokonane rękami mężczyzn w polityce, będzie stanowiło realizację postulatów większości kobiet, a nie większości mężczyzn. Więc to żaden argument, bo nic nie wskazuje, by kobiety u władzy miały się w tej sprawie zachować inaczej niż
Kazimierz_Przerwa-Obiadowa - > Tak, jak wiadomo największe wpływy polityczne mają w P...

źródło: comment_1670798243ZQZG7qfQFrJKlRFoevoxc8.jpg

Pobierz
Czyli nie masz żadnych dowodów na karkołomną hipotezę, że we współczesnym świecie mężczyźni po wojnach zamieniają się w Czyngis Chanów


@Kazimierz_Przerwa-Obiadowa: Nie stawiałam żadnej takiej hipotezy. To były rozważania czysto teoretyczne w odpowiedzi na bardzo ogólnie postawione pytanie. I nie powinnam była na nie odpowiadać nie cytując pytania (tym bardziej, że zadane było dość trollersko w wątku pomocowym), bo widzę, że odpowiedź krąży sobie bez kontekstu i wywołuje gorące emocje.

i
A kogo jest więcej u władzy i w mediach? A czemu na przykład mamy najbardziej restrykcyjne prawo aborcyjne w Europie? Kobiety go chciały?


@Andreth skoro już chcesz się bawić w okropna politykę dzielenia po płci - to odpowiem na tym poziomie. Najwyraźniej im to nie przeszkadza w takiej mierze, jak Ci się wydaje - przecież są większością potencjalnych wyborców (robocza teza, nie sprawdzalem, ale jestem przekonany, że kobiet 18+ jest wiecej).

Sorry,
@Halbr: Zachowanie "biologicznej substancji" - niekoniecznie narodu, dowolnej społeczności - zależy jednakowoż głównie od liczby kobiet w wieku rozrodczym. Zamierzasz to negować?


@Andreth: Nawet jeśli co druga Polka zginie walcząc na froncie, to możemy otworzyć granice na imigrację kobiet z krajów trzeciego świata. Ludzie się ustawiają w kolejkach do Europy. Jestem pewien że szybko odbudowalibyśmy straty w reprodukcji, a społeczeństwo byłoby zdrowsze i bardziej zróżnicowane genetycznie.

Zresztą, czy imigracja to
@Bananek2 w Europie nie wiem, ale na pewno w Paragwaju po wojnie paragwajskiej (1864-1870), zginęło 90% mężczyzn z tego kraju (>50% ludności ogółem).