Aktywne Wpisy
ewa-m +74
#randkujzwykopem #slaskie #kobieta
Cześć, mam na imię Ewa, rocznik 1990. Jestem nieduża (165 cm wzrostu) z wagą w normie (65) Lubię zagadki kryminalne, psychologię, cięższą muzykę, zjawiska paranormalne ( bardziej dla jaj, moim ulubionym świętem jest halloween i maraton horrorów w kinie). Uwielbiam zimę, uważam że jest magiczna. Sama jestem urodzona zimą (22.02) a imieniny mam w wigilię, także jestem zodiakalną rybką;) I mimo że mam wyższe wykształcenie i nie jestem zodiakara,
Cześć, mam na imię Ewa, rocznik 1990. Jestem nieduża (165 cm wzrostu) z wagą w normie (65) Lubię zagadki kryminalne, psychologię, cięższą muzykę, zjawiska paranormalne ( bardziej dla jaj, moim ulubionym świętem jest halloween i maraton horrorów w kinie). Uwielbiam zimę, uważam że jest magiczna. Sama jestem urodzona zimą (22.02) a imieniny mam w wigilię, także jestem zodiakalną rybką;) I mimo że mam wyższe wykształcenie i nie jestem zodiakara,
HausHagenbeck +25
Też macie czasem takie specyficzne uczucie "odrealnienia" dotyczące swojego życia/siebie. To polega na tym, że w losowym momencie przez kilka sekund "fizycznie" czuję się taki wyobcowany w swoim ciele i życiu. Po tym wszystko wraca do normy. Dzieje się to kilka razy w tygodniu w losowym momencie dnia bez względu na to co robię. Raczej nie jest to miłe doświadczenie.
W internecie nie mogę nic na ten temat znaleźć eh czas chyba
W internecie nie mogę nic na ten temat znaleźć eh czas chyba
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Mamy też panów, którzy uważają, że wojsko zrobi z takich nieudaczników mężczyzn. W takim razie pojawia się pytanie, dlaczego mieliby chcieć zostać tymi mężczyznami, czy wiążą się z tym jakieś korzyści czy jak zwykle same kolejne obowiązki i obciążenia? I drugie pytanie czy aby napewno bycie mężczyzną zależy od tego czy ktoś Cię za niego uważa, czy jest to raczej postawa i ochrona własnych interesów oraz wartości? Skoro państwo nie reprezentuje wartości takiego mężczyzny to z jakiego powodu miałby on je bronić? Skoro nie istnieją przywileje z tytułu bycia tym mężczyzną to dlaczego miałby on walczyć i poświęcać się dla państwa? Dlaczego państwo ma wymagania w stosunku do mężczyzn (obrona kraju w razie wojny) ale nie ma ich w stosunku do kobiet (rodzenie dzieci i ograniczenie rozwiązłości)? Przecież takie coś jest bez sensu. W takich okolicznościach nie da się logicznie zmotywować #niebieskiepaski do obrony państwa, pomijając tylko jedną metodę - siły. Można ich zniewolić i zmusić do tego siłą ale wtedy jest to niewolnictwo i tyrania, a nie rządy demokratyczne.
#krecenieworapill NATURA!
#scrotumtorsionpill
Może jakbyś na chwilę odpczął od wykopu i okołoprzegrywowych tagów (to dopiero poszerza horyzonty, co?) coś by Ci w końcu w głowie przeskoczyło.
Niby z jakiego powodu miałbym narażać swoje życie w obronie osoby która wolałaby abym nie istniał, która nie ma
Nie myślisz tylko o cipie, a już
Ja to o czym piszesz wiem. Ale wiem też, że ogólnie szacunek do drugiej osoby jest czymś normalnym i nienormalne jest być takim aroganckim w stosunku do innych, tak patrzeć z góry itd. W tym szacunku nie chodzi o to, że ktoś ma mi usługiwać, nie wiem wyręczać mnie we własnym życiu czy coś. Chodzi o zdrowy
A co do wora to #!$%@? (i dla takich jak Ty). Jak trafię do wojska i jakiś gość będzie na tyle śmieszkowaty żeby wyciągnąć łapę to się dla niego dobrze nie skończy. I
przegrywy są dla kobiet tylko od płacenia podatków i umierania na wojnie, ktoś musi. Sorry