Wpis z mikrobloga

@drinkIT: Ciekawe ile chłop musi ćwiczyć w domu, żeby tak sklejać dobrze te wszystkie rzeczy ze sobą. W sensie wiem, że język angielski też ma to do siebie, że ogólnie mam wrażenie, że się łatwiej w nim rymuje, bo nie mają problemów z jakimiś rymami czasownikowymi czy częstochowskimi (może brzmieć tak samo, ale rym to nadal rym).

Mimo wszystko i tak dużo treningu trzeba w to wkładać, ćwiczyć i się cały