Wpis z mikrobloga

@zwodek Babka z wpisu ma nadwagę. Nie wiem gdzie znajdujecie te grube kobiety ale jakoś każdą kobieta z którą się spotykałem potrafiła mieć wagę w normie. To jakaś forma ratowania ego na zasadzie tylko grube mnie chcą więc traktuje to jako normę?
  • Odpowiedz
@Jin Intimissimi najlepiej. Modelki o zdrowej sylwetce ani szkieletowy ani grubasy ani sztuczne lale jak czasami też bywa. Rzeczywiście patrząc na modelkę widzę jak będzie wyglądała bielizna po zakupie.
  • Odpowiedz
patrząc na ciało kobiety a niekoniecznie supermodelki.


@CudMalina: Tutaj sugerujesz że ciało supermodelki nie jest ciałem kobiety.
To akurat często spotykane zachowanie wśród kobiet:
- nie można mówić że ktoś jest gruby bo to niedobrze
- ale jak jakaś jest szczupła to już można ją wyzywać od wieszaków czy szkieletorów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ChickenDriver
Z 2 lata temu mieli problem w sprzedaży i zamykali dużo sklepów (chyba z 250), bo m.in. nie byli wystarczająco "woke" i nie promowali "body positivity", w odróżnieniu do konkurencji w tym czasie. Aby przetrwać musieli zmienić strategię i zatrudnić więcej modelek plus size, aktywistek itp. do kampanii i zrezygnować z pokazów z "aniołkami"...ale no nie do końca wypaliła im ta strategia..
https://youtu.be/9ZJp7eL79ic
  • Odpowiedz
@ChickenDriver: Propsy dla VS. Ludzie mają różne proporcje ciała i nie każdy wygląda jak modelka/sportowiec. Sam bym wolał żeby na zdjęciach poglądowych pozowali modele o bardziej zróżnicowanej budowie ciała.
  • Odpowiedz
Przecież to jest obrzydliwe grube dupsko. To, że wasze kobiety nie dbają o siebie to nie znaczy, że tak wygląda "normalna kobieta".


@LifeReboot: widzę rozpoczęcie od wycieczek osobistych. Jakbyś potrafił zauważyć, nie toczy się dyskusja czy ta kobieta się komuś podoba czy nie. Jakby wziąć kobiety w wieku 25-35 lat to przeciętnie BMI i BF byłby podobny jak u tej babki (jak bardzo chcesz to mogę poszukać statystyk w Polsce).
  • Odpowiedz
Tutaj sugerujesz że ciało supermodelki nie jest ciałem kobiety.


@Xuzoun: patrzę na prostokąty, a nie na kwadraty. Polecam powtórzyć kurs logiki albo uwolnić się od mizoginii

To akurat często spotykane zachowanie wśród kobiet:

- nie można mówić że ktoś jest gruby bo
  • Odpowiedz
Po prostu takich pasztetów ulanych nie ma. Kobiety na mojej siłowni ćwicząc nigdy nie będą aż tak ulane.


@AnalnyRozbojnik: nie wiem co to za siłownia, ale dzisiaj byłem w swojej (dosyć dużej) i zdecydowanie było trochę kobiet co miały podobne BMI jak ta ze zdjęcia. Podejrzewam, że te grubsze po prostu nie budzą Twojego zainteresowania tak, że ich "nie widzisz".
  • Odpowiedz