Wpis z mikrobloga

Powiedzcie Mircy o #!$%@? chodzi? W 2017 kupiłem sobie używane new nintendo ds xl za cos w okolicy 350 zeta w stanie niemal idealnym jeszcze na gwarancji. Poprzedni właściciel według paragonu dał za nie 400 coś.
Mamy rok 2022 a tu cyk, na olx 900 za używaną sztuke. Powtarzam pytanie, o #!$%@? chodzi? Fanbojstwo tylko i wyłącznie?

#nintendo #konsole
  • 6
Mamy rok 2022 a tu cyk, na olx 900 za używaną sztuke. Powtarzam pytanie, o #!$%@? chodzi? Fanbojstwo tylko i wyłącznie?


@japkos: duży popyt? Szczególnie że wcześniej napędził go lock down i dużo retro elektroniki zdrożało? Wczoraj się obudziłeś? xD

Zobacz jak ceny 3DS-a poszły do góry
@Kryspin013: na pytanie skąd popyt odpowiadaszmi że jest popyt ¯_(ツ)_/¯


@japkos:

napędził go lock down


A pisząc szerzej. Dużo ludzi w lockdown dostało jakiejś masowej nostalgi i np NES-y, SNES-y, Game Boye, Amigii i inne zaczęły się dobrze sprzedawać.
@Kryspin013: ok tylko od lock downu juz troche minelo, konsol na rynku czy to "standardowych" czy przenośnych nie brakuje a sprzęt z 2015 roku to takie srednie retro.
Sam nad tym faktem ceny ds nie ubolewam bo przynajmniej ograłem co miałem ograć i na tym całym interesie nie straciłem
ok tylko od lock downu juz troche minelo,


@japkos: ale ceny zostały aa liczba ofert się zmniejszyła. Najbardziej to #!$%@?ło chyba ceny 3DS-a i obecnie za używkę new 3ds musisz dać więcej niż za używkę switcha xD

Po za tym DSi xl są rzadsze np od DS lite więc jakoś mnie nie dziwi zże akurat cena chyba najżardzego xl wzorsła