Wpis z mikrobloga

@Wanzey: ja w ogóle postuluję, żeby każdy psychiatra pobrał sobie neuroleptyki starszych generacji przez miesiąc. Może wtedy trochę bardziej by się zastanawiali nad tym, co przepisują ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Wanzey: te nowsze leki nie są takie "betonowe", mają mniej skutków ubocznych. Arypiprazol i kwetiapina trzymają też depresję w ryzach, a arypiprazol ma dodatkowo działanie aktywizujące
@Wanzey: to długo... ( ͡° ʖ̯ ͡°) a leczysz się na nfz? Domyślam się, że tak skoro baba dała nowy lek i kontrola za 2 miesiące. Spróbuj ogarnąć wcześniej, może znajdą jakiś termin
@Wanzey: można znaleźć znacznie taniej, również online. Pierwsza wizyta jest zawsze dłuższa. Niestety dopasowanie leków najłatwiej zrobić prywatnie, a później już na nfz przedłużać recepty. Recepty wystawione prywatnie też są refundowane
@Wanzey: ech, wiem jak to jest. No ale zawsze możesz zadzwonić do przychodni i zapisać się w jakąś kolejkę rezerwową, czasem się zwalnia miejsce. 2 miesiące bez leków to naprawdę długo