Wpis z mikrobloga

tl;dr


Sprawa wygląda tak:
Kiedyś, kiedyś była promocja w restauracji BAZA RAMEN w #torun , zbierało się pieczątki za każde zamówione danie. Za 10 zamówionych dań danie nr 11 dostawało się ZA DARMO. Zwykłe zbieranie pieczątek ot co.
Promocja ta miała swój początek w grudniu 2019 roku. Ostatni raz w tej restauracji byłem w roku 2021 (i dostałem pieczątkę) oraz twa tygodnie temu. Pani kelner stwierdziła (po wcześniejszej konsultacji z SZEFOWĄ), że oni już tych kuponów nie honorują, bo że pandemia i że się ceny zmieniły i w ogóle. Bo kiedyś kosztowało 25zł a teraz 40zł.
Pytanie z mojej strony: "a gdyby potaniały ceny posiłków przez te ~3 lata, to po zebraniu 10 pieczątek przysługiwałyby mi za darmo 2 posiłki zamiast jednego?! No wtf...

A pieczątek mam 9 na 10 (wczoraj zamówiłem z połówką 2 posiłki właśnie po to, żeby skorzystać z promocji). Regulaminu promocji niestety nie znalazłem. Co Wy na to?

Nie jestem jakimś wielkim koneserem restauracji. Zwykle sam sobie pichcę w domu (bo kto ma kasę, żeby często jadać na mieście. Nawet gdybym chodził co miesiąc do tej jednej restauracji, to uzbieranie 10 pieczątek to prawie 1 ROK. No a nie chodziłem tak często, bo raz, że jem w domu, a dwa, że są też inne restauracje. Kto ma racje? Czy skąpa szefowa, które wolała zaoszczędzić kilka złotych, czy ja, który... no właśnie?

link do promocji: https://www.facebook.com/bazatorun/posts/pfbid04RH9S8cHjZe6bsCV45c9TQcV7YkcYU9SFcGAniupZjG7pT54ZbQNRBVPERhwnoppl
link do restauracji:
http://deerbear.pl/baza-torun/
link do googlemaps: https://www.google.com/maps/place/Restauracja+BAZA+Ramen+Bar/@53.010463,18.605945,15z/data=!4m2!3m1!1s0x0:0x4304781c390dbf5e?sa=X&ved=2ahUKEwjLopez5un7AhVExIsKHaPCClAQ_BJ6BAhTEAg

Nie chodzi o to, żeby im wystawiać ocenę 1 (bo i tak pewnie usuną), ale że szefowa woli ryzyko straty reputacji niż uczciwie uhonorować, to że ktoś tam chodził i zbierał te #!$%@? pieczątki.

Jeśli chodzi o Ramen, to jest ok (nie jakiś wybitny), ale porcje maciupkie. Za 35zł ni cholery się najeść.

#gastronomia #januszebiznesu #pytanie #afera
FifthElement - tl;dr
SPOILER

Sprawa wygląda tak:
Kiedyś, kiedyś była promocja w ...

źródło: comment_1670495107lW4bxMT60JYccRbE3Je1vF.jpg

Pobierz
  • 8
@Immortale: Dostałem karteczkę, to jak miałem wybór iść gdzieś zjeść to szedłem tam. Tak działają te promocje na człowieka. Widzisz 2 masła drugie w cenie 75%, weźmiesz 2, chociaż niekoniecznie potrzebujesz. A skoro spełniłem wymagania restauracji i uzbierałem pieczątki to chyba coś mi się należy tak?

Pożyczę od kogoś 100zł, to jak nadejdzie pandemia to nie muszę mu oddawać, bo kryzys? Nie tylko restauracje to dotknęło.
@Fifth_Element: Ja kupuję ile potrzebuję. Jak jest promocja i potrzebuje to korzystam. Nie potrzebuję to nie korzystam. Ja jeżeli gdzieś nie jem/nie korzystam z usług często to się zwykle nie bawię w takie akcje bo to bez sensu.

Minusem restauracji jest to, że nie ogłosili daty zakończenia promki na socjalach a widzę, że raczej prowadzą profil aktywnie. No ale też można się przyczepić, że sam nie zapytałeś o warunki/czas trwania promocji.