Aktywne Wpisy
jmuhha +122
Marcowy poranek, wracasz z rezurekcji okadzony kadzidłem, wchodzisz do domu i widzisz jak twoja żona lekarka przecina spód do wielkanocnej majonezowej babki. Oboje jesteście dla siebie pierwszymi. Ufacie sobie i czujecie się dla siebie stworzeni. W tle czuć unoszący się zapach gotowanej białej kiełbasy a z głośników kina domowego wybrzmiewa ciche Alleluja.
Za godzinę będą tu już goście, a podczas śniadania powiecie im, że wasza dwójka za 6 miesięcy będzie już trójką.
Za godzinę będą tu już goście, a podczas śniadania powiecie im, że wasza dwójka za 6 miesięcy będzie już trójką.
JaNieGejJaPapiesz +256
Za każdym razem jak pomyśle jak polska jest #!$%@? po chwili navhodzi mnie refleksja że moglo być gorzej. Mógł byc jakis batustan w afyce albo jakieś gówno w azji typu chiny lub jakieś slumsy w ameryce południowej. Nie jest może suuper ale moze być
#gownowpis
#gownowpis
5 grudnia 2012 r. w Norwalk w stanie Connecticut zmarł Dave Brubeck, amerykański pianista i kompozytor jazzowy. Największą popularność przyniosła mu gra w utworzonym w 1951 r. The Dave Brubeck Quartet. W tym samym roku Brubeck uszkodził kilka kręgów szyjnych i rdzeń kręgowy podczas nurkowania na Hawajach. Powrócił do nagrywania po kilku miesiącach, ale przez wiele lat cierpiał na bóle w rękach. Uraz ten wpłynął również na jego styl gry – były to złożone, blokowe akordy, zamiast dźwięków, wydobywanych z poszczególnych nut. Zimą 1958 roku, będący u szczytu sławy zespół wysłany został przez amerykański Departament Stanu na tournee dobrej woli do Europy i Azji. Kwartet Brubecka występował w Polsce, Afganistanie, Pakistanie, Indiach, Iranie, Iraku i Turcji. Polska trasa trwała dwa tygodnie i złożyło się nań 12 koncertów w siedmiu miastach: Szczecinie, Gdańsku, Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Łodzi i Poznaniu.
The Dave Brubeck Quartet - "Thank You (Dziekuje)"