Wpis z mikrobloga

Trochę rozumiem sytuację Michniewicza. Obiektywnie patrząc, objął kadrę niecały rok temu i to od razu meczem o wejście do MŚ. Potem była Liga Narodów, gdzie celem mu postawionym było utrzymanie zespołu w elicie. Potem tylko mecz z Chile i już mistrzostwa.
Gdzie był tu czas na wypracowanie swojego stylu? Gdyby poświęcono Ligę Narodów na eksperymenty taktyczne to może kadra grałaby odważniej. No ale celem było nie spaść do niższej ligi. Moim zdaniem to błąd. Liga Narodów nikogo przecież nie interesuje a MŚ to MŚ. Trzeba było poświęcić Ligę Narodów!

Mam teraz dylemat co robić z Michniewiczem. Jeśli go zwolnić to kim go zastąpić? Na pewno musiałby być to dobry trener zagraniczny, któremu też trzeba słono zapłacić a to nie uśmiecha się PZPN. Z polskich trenerów widzę tylko Papszuna jako tego, który wniósłby nową jakość.
A jeśli Michniewicz miałby zostać to pod warunkiem zmiany stylu gry na bardziej ofensywny i pod warunkiem nie pyskowania do dziennikarzy.
#mecz
  • 6
@Wacek7777: ja widzę ogromną różnicę jakości miedzy Rakowem a inymi zespołami w organizacji gry. A przecież Raków nie ma wybitnych piłkarzy z pola poza może Lopezem. Poza tym to wymagający trener, który swoją mentalnością wybije z głowy frywolne podejście do obowiązków
@Maly_Jasio: Ale zrozum, że piłka reprezentacyjna jest zupełnie inna od klubowej. W reprezentacji nie ma miejsca na wieloletnie kształtowanie "organizacji gry", tak jak masz w klubie. Szczególnie w takiej reprezentacji jak Polska, gdzie dostajesz zawodników z 20 różnych lig i musisz w ciągu paru dni sprawić, by jakoś na boisku potrafili się dogadać. To jest zupełnie inne wyzwanie i selekcjoner, który będzie za bardzo kombinował z taktyką, tylko zaszkodzi - tak