Wpis z mikrobloga

Pojechałem w #podroze do #wietnam.
Wypożyczyłem sobie #motocykle, fajna zabawa.
Robi się ciemno, widzę dużą rzekę, wygląda jak dobre miejsce na namiot.
Zaparkowałem motorek na zadupiu i butuję pół kilometra nad wodę.
Po dwóch godzinach w namiocie kapłem się, że czegoś nie mam, to się wracam przez piasek i pole tam, gdzie zaparkowałem.
Taki #!$%@?, motoru już nie ma XD

Tu 21 to już nawet nie wiem co mogę zrobić, idę spać z nadzieją że ktoś uznał że #!$%@? zaparkowane i go przestawił 500 metrów dalej a po ciemku nie zauważyłem. #zalesie
Pobierz zbyl2 - Pojechałem w #podroze do #wietnam.
Wypożyczyłem sobie #motocykle, fajna zaba...
źródło: comment_1670161570Y48DPap5uWBPncSf659TDa.jpg
  • 10
@botereq: jezdze na mapie googla, działa normalnie, raz tylko mnie poprowadziło na drogę akurat zamkniętą przez remont, ale była jakaś polna droga która się łączyła z inną główną drogą. Ogółem dróg tu sporo dosyć.
@kotbehemoth: @Mododzyglizda: @Myrcin-: @profaza:

okazało się że policja go odholowała xD może i nie mają problemu z ludźmi jeżdżacymi pod prąd, albo po chodniku, albo bez kasku, albo ignorującymi czerwone światła, ale łamanie zmyślonego (bo znaku nie było) zakazu parkowania to już za dużo!

Najpierw serio miałem nadzieję że ktoś go tylko przestawił, więc pochodziłem po okolicy ale nie znalazłem. W końcu pojawiła się jakaś babeczka, to jej