Wpis z mikrobloga

Mirki mam zagadkę elektryczną. Pacjent to lampa stojąca, posiada dwa gniazda na żarówki z dwoma osobnymi włącznikami. Kiedy przykładam do śrubki do obudowy neonówka w wskaźniku swieci się jak na zdjęciu. Kiedy wkładam odwrotnie wtyk do gniazda w ścianie przestaje się świecić. Myślę sobie prosta sprawa, pewnie przebicie więc biorę multimetr i zaczynam szukać. Test ciągłości obwodu między śrubką i każdym stykiem w gnieździe żarówki oraz między śrubką a bolcami- nic. Próbowałem włączać i wyłączać lampę. To samo z próbą pomiaru napięcia między śrubką a stykami w gniazdach gdzie wkręca się żarówki- nic. Możliwe że napięcie w jakiś sposób indukuje się na lampie? Neonówka swieci również w innych miejscach na lampie gdzie farba jest lekko zadrapana. Jeszcze wrzucę w komentarzu to co znalazłem na elektrodzie. #elektryka #instalacjaelektryczna #elektronika wiem- #nieelektronika
Turkotka - Mirki mam zagadkę elektryczną. Pacjent to lampa stojąca, posiada dwa gniaz...

źródło: comment_1670097869bHtXlAKbuOJAeGx2jlHn36.jpg

Pobierz
  • 13
@Turkotka: Neonówka nie jest dokładnym wyznacznikiem. Jak masz wątpiwosci to podłącz lampę do sieci i następnie za pomocą miernika jedną sondę przyłóż do lampy a drugą włóż do gniazda elektrycznego i zobacz co ci wyjdzie. Jeśli było by przebicie i w mieszkaniu masz różnicówkę to prawie za każdym razem jak dotknął byś lampę to wyłącznik by zadziałał.
No próbowałem mierzyć różnice potencjału między śrubką a gniazdem elektrycznym to pokazuje 0V. Nie wiem jak dokładnie działa ten wskaźnik neonowy ale kiedy drugą ręką dotykam odbudowy lampy to wtedy również gaśnie. Mam wrażenie że również przygasa kiedy włączam jedną z dwóch żarówek
@oldfield: Dobra kolejna rzecz to że bez włożonych obu żarówek jak włączam jeden włącznik to neonówka w wskaźniku przyłożonym do obudowy przygasa a jak włączę drugi włącznik to mocno przygasa. Obojętnie w jakiej kolejności włączam włączniki xD
@Turkotka: Wydaje mi się że odpowiedz z drugiego komentarza z elektrody jest poprawna plus do tego cienka izolacja przewodów. Podobna sytuacja z którą miałem do czynienia to przewód trzy żyłowy gdzie dwa przewody były podłączone do fazy i zera a trzeci był nie podłączony. Gdy przykładałem neonówkę do trzeciego przewodu neonówka również świeciła. Moim zdanie jeśli lampa ma metalową obudowę to powinna być uziemiona. W znakomitej większości aparatów czy urządzeń z
@Turkotka: to zwykła lampa na żarówki 230V czy jakieś dziwactwo?

Włączniki zwykłe mechaniczne czy jakieś dotykowe voodoo?

Strzelam, że włącznik odcina tylko jedną żyłę i w zależności jak włożysz wtyczkę obróconą to włącznik odcina przewód fazowy lub neutralny.

Jak odcina fazowy to wtedy napięcie na obudowie się nie pojawia.
Jak odcina neutralny to masz X dziesiąt centymetrów "wiszącego" drutu z fazą który biegnie równolegle do konstrukcji lampy. Wtedy indukuje się w
@Tymian:

to zwykła lampa na żarówki 230V czy jakieś dziwactwo?

Zwykła lampa, mechaniczne wyłączniki

Wtedy indukuje się w niej napięcie i dlatego neonówka świeci.

No tak mi się wydawało od początku chociaż nie chciało mi się do końca wierzyć że w ten sposób indukuje się tyle prądu że potrafi zaświecić neonówkę. Jeszcze kiedy drugą ręką chwytam lampę to ona gaśnie

Zrób pomiar napięcia między śrubką a bolcem uziemiającym wynosi 0V

No
@Turkotka neonówka potrzebuje na prawdę mikroskopijne ilości prądu żeby zaświecić.

Nie dziwota że gasła kiedy drugą ręką dotykales lampy.

Neonówka działa na zasadzie takiej że Ty jesteś przewodem "neutralnym" przez to że jesteś uziemiony (przewodząco i pojemnościowo)
Kiedy drugą ręką dotykasz lampy to neonówka ma z obu stron to samo napięcie, więc prąd przez nią nie popłynie
@Turkotka

W elektrotechnice bardzo często wykorzystuje się zjawisko...polegające na przepływie prądu przemiennego przez kondensator.

Przez dobór pojemności tego kondensatora można nawet określić częstotliwość prądu który będzie przebywał przez tą pojemność..(kondensator)
W gigantycznym uproszczeniu na tym polega strojenie radia.

W Twoim przypadku prąd płynie przez pojemność pomiędzy żyłami przewodu zasilającego... następnie przez neonowkę..i przez Ciebie do ziemi.