Wpis z mikrobloga

Japonia, która przez lata była nawet gorsza od nas teraz pokonała 2 topowe drużyny i wychodzi z grupy jako drużyna z której nikt się nie śmieje, a wręcz docenia. My natomiast możemy jedynie cieszyć się z #!$%@? z każdym normalnym zespołem, a nawet z tymi słabymi nerwówka by powalczyć o remis. Gdzie inni robią progress tam my zawsze 2137 kroków w tył. Grubas korupcyjny nadal przez lata będzie #!$%@?ć o tym, że jesteśmy słabszą drużyną i trzeba grać busa, który i tak #!$%@? nie działa. 4 #!$%@? strzały celne grając 3 #!$%@? mecze. Nasze jedynie podania to lagi. Środek pola nie istnieje, obrona nie istnieje, bo tylko brakmarz wyciąga strzały. Napastnicy nie maja życia, bo do nich nawet piłka nie poleci, a jak już poleci to zazwyczaj taki zawodnik jest sam na 4-5. Oni w następnym meczu wychodzą zespół, którego nie będzie można nazwać underdogiem, a my natomiast jako ktoś, kto zostanie zdemolowany, bez szans i jako darmowa przepustka do następnego etapu turnieju dla Francji. I co z Francją też mamy grać busa i dostać #!$%@?? Przypominam, że tam nie ma fair play i na cuda nie można liczyć.
#mecz
  • 7
@ZuluScout:

Japonia, która przez lata była nawet gorsza od nas


Niby kiedy była gorsza od nas? Bo wygrali na mundialu mecz o pietruszkę, który pasował Japończykom bo wychodzili z grupy i tak? xD

teraz pokonała 2 topowe drużyny i wychodzi z grupy jako drużyna z której nikt się nie śmieje, a wręcz docenia.


Japonię docenić należy, bo grają fajnie jak na swoje możliwości. Natomiast pisanie o "pokonaniu" Hiszpanów jako o ich