Wpis z mikrobloga

jakoś w połowie lata chłop chciał zrobić wpis że ma wrażenie że gdzieś z godzinę (?) po wzięciu 30mg medi cr wpada w takie dziwne uczucie
ale nie był na 100% pewien że to wgl zasługa mph i przede wszystkim nie umiał tego uczucia opisać xd ;/
potem robił sobie mały odwyk a jak już brał to raczej skromne 10mg
ale dzisiaj zarzucił 30mg i znowu poczuł TO xd

w pewnym sensie można by to nazwać po prostu pobudzeniem ale to słowo nie do końca oddaje stan rzeczy\*
to bardziej takie  r o z e m o c j o n o w a n i e
np taka siiiiiilna chęć pogadania z kimś pszytulenia no ogónie wejścia w interakcje z człowiekiem
z tym że połączona z takim optymizmem xd w sensie poczuciem że to nic trudnego i ogólnie pozytywnym nastawieniem czy nawet (względnie) pozytywnym nastrojem takie trochę wewnętrzne ciepło z bardzo delikatną nutką typu miłość do świata i ludzie wcale nie są (AŻ TAK) źli xd no nawet fajne uczucie niby
gorzej jak już do człowieka dotrze że ta chęć jest totalnie niemożliwa do zrealizowania i maksymalną dostępną dla niego interakcją międzyludzką jest wysranie z siebie serii gównowpisów na największym polskim portalu ze scatem i ciepłymi plackami xd ;/////
to cios dla ego poważny i podcina skrzydła mocno i pozytywny nastrój przechodzi w zjazd
(na początku) wjeżdża też taka (również optymistyczna) chęć robienia rzeczy i samorozwoju i wgl
z tym że to wszystko jest takie chaotyczne i raczej nic konkretnego (produktywnego) z tego nie wynika
może to po prostu efekt ww (niezaspokajlnego) pragnienia interakcji międzyludzkich i gdyby nie czerwony pasek towarzystwa to przelałbym to pobudzenie w konkrety? nwm

zastanawiam się też czy mph wgl powinno na mnie (niby osobę z adhd) działać w ten sposób (pobudzać) i włącza mi się syndrom oszusta znowu ._.

\*hmmm może bardzo chwilowa mikrohipohipomania byłaby dobrym określeniem?

#adhd #autyzm ##!$%@? #fobiaspoleczna #samotnosc #zalesie #psychiatria #metylofenidat #medikinet #ehhhhhhhhhhhhh #ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh #chodtokowypamientniczek #gownowpis