Wpis z mikrobloga

@mayek: jop, ale na to ma wplyw duzo więcej czynników niż się zdaje, między innymi dlatego też robi się osobną kategorię military. Gdzie ja przyjeżdżam na zawody spakowany jak "na kilkudniową robotę", to cywile ubierają sobie sportowo-turystyczny sprzęt, połowę tego ciężaru co wojsko i przebiegają zawody z kijkami trekkingowymi i klamami w plecaku bez takiej ilości żarcia i wody "na zaciśniętych pośladach", bo mogą. Z tym nic się nie zrobi. Z