Wpis z mikrobloga

@brakloginuf:
Dobrze jest jak spadnie kilkanaście cm raz na początku zimy a resztę sezonu trzyma ostry mróz, który odpuszcza dopiero na wiosnę.

Po dwóch dniach wszystko jest odśnieżone, nie robi się gołoledź bo temperatury są za niskie aby na drogach pojawiła się woda więc są suche jak latem, zalegający śnieg powoduje, że w nocy jest widniej i przyjemniej się jedzie po ciemku a mróz wybija wszelkiej maści bakterie, wirusy i pasożyty
zime to chyba lubią osoby co pod domem przystanek autobusowy lub autko czeka, co innego jak trzeba iść drogą, bo chodników nie ma kto odśnieżyć, a nawet jak są odsniezone to są skute lodem i tylko masochista nimi idzie
@brakloginuf:

Lubię. Dzieci mają się gdzie bawić, można łatwo latać bokiem, pierwszych kilka dni po opadzie nie muszę pracować. A jak już muszę, to kilka pierwszych dni jeżdżę koparką i odśnieżam co popadnie zanim zabiorę się za robotę.
@brakloginuf: ja bym chciał właśnie tyle i patrzeć jak świat płonie (albo w zasadzie to wręcz przeciwnie) xD

Pracuje z domu, zakupy tak ogarniam, że fajnie jest je robić co tydzień, ale co dwa razy też będzie. Taki śnieg to sama radość z oglądania jak ludzie na niego reagują ( ͡° ͜ʖ ͡°)