Wpis z mikrobloga

Też tak macie, że na mistrzostwach - obojętnie jakich, kibicujecie tym słabszym? Wyjątek wiadomo repka Polski, chociaż tu w każdym meczu można powiedzieć, że słabsza ;p Z narzeczoną oglądamy Holendrów z Ekwadorem, a za każdym razem gdy Ekwador pod bramkom Holendrów to jest ta nadzieja na bramkę. Z Islandią kiedyś, kiedyś było to samo.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach