Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak kilka lat temu byłem oburzony cenami w Norwegii np. benzyna czy chleb 10 NOK, jakiś tam fastfood kanapka 20-40 NOK itp. tak sobie to przeliczałem na złotówki i mi wychodziło strasznie drogo, w ogóle jakieś te dwucyfrowe ceny za podstawowe produkty były takie nierealne, abstrakcyjne.

A teraz powoli zbliżamy się do tego w Polsce - już niedługo dwucyfrowa cena to będzie minimum za cokolwiek, benzyna będzie po 10, jakiś tam burger 20-30 już jest.

Z tą małą różnicą że pensja w Norwegii to jakieś 15000-20000 NOK.

#inflacja #gospodarka #polska #norwegia #ekonomia #przemyslenia #przemysleniazdupy
Pobierz bitcoholic - Pamiętam jak kilka lat temu byłem oburzony cenami w Norwegii np. benzyna...
źródło: comment_1669204326narsWrRH8ePpHnxrTwAbFa.jpg
  • 10
@bitcoholic: kiedyś jak jeździłem z NO do PL żeby odwiedzić rodzinę a przy okazji zrobić zakupy to mi się w aucie nie mieściło bo prawie wszystko było 2-3x tańsze w Polsce, ładowałem po sam dach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Teraz jeżdżę już nie 3 razy w roku a co najwyżej raz a biorę tylko rzeczy, które nie są dostępne w Norwegii bo zwyczajnie się nie opłaca wieźć
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Stashqo: ja też w zasadzie nic nie wożę. Jeszcze w zeszłym roku znajomy mi przywiózł 100l parafiny, bo bańka 20l w PL kosztowała 200pln a tutaj 700NOK,teraz ta sama banka w pl kosztuje 350pln a tutaj dalej 700