Wpis z mikrobloga

@pijmleko: Nie ma potwierdzenia. Są tylko jakieś plotki i sugestie, że pewnie Putin sam dowodzi całym tym #!$%@?. Raczej nie, bo inaczej nie wymieniałby dowódców co dwa miesiące.

Poza tym Putin ma jakieś tam doświadczenie. I doskonale wie co się dzieje, kiedy politycy się #!$%@?ą w centralne zarządzanie wojskiem i służbami. Jak on się dowiedział o upadku muru berlińskiego z telewizji, taki tam był paraliż decyzyjny xD