Wpis z mikrobloga

@Young_Senior: prawa rynku - popyt przewyższający podaż, zresztą rynek wybiera obecnie tych lepszych więc jest ich mało

No i trzeba na start kumać więcej jak konstruktor i kolekcje w js...
  • Odpowiedz
@Young_Senior: bo jak zaczynałeś to szło się na java deva przez co ten zawód jest teraz mniej potrzebny. Jest mało doświadczonych devopsów a zapotrzebowanie olbrzymie, bo po za utrzymaniem bieżących systemów trzeba jeszcze automatyzować/ogarniać te stare. Do tego nauka jest upierdliwa: dużo tu wkuwania tego jak działają poszczególne toole/platformy, praca deva jest dużo bardziej na wyczucie
  • Odpowiedz
dużo tu wkuwania tego jak działają poszczególne toole/platformy, praca deva jest dużo bardziej na wyczucie


@Saly: masz rację - w devopsach jest dosyć często takmzemjest tylko jedno rozwiązanie danego problemu które jest poprawne oraz cała masa takich które że jakoś czas mogą doprowadzić organizacje do katastrofy, dobry regular przynajmniej ta katastrofę potrafi odsunąć w czasie :-)
  • Odpowiedz
@Young_Senior: bo wciąż nawet devy nie istnieje l ogarniają chmury, szczególnie w wielkich korpo, a już od dobrych paru lat jest p---------e o przechodzeniu na chmurę, więc jest zapotrzebowanie, a ogarniętych ludzi brak. Dobry senior dev zarobi podobne pieniądze
  • Odpowiedz
@michalfranc:
Ok uwierz mi ale ekosystem Javy jest tak ogromny że nie ma końca, może zacznę od tego że Java sama w sobie jest ostro rozbudowana, sama książka poruszająca wielowątkowość ma około 500 stron, do tego dolicz framework Spring i framework Hibernate, jako Java Dev musisz też umieć gadać z biznesem po angielsku nieraz zbierać wymagania, analizować i impelementować. Dodatkowo pasuje biegle znać SQL ale nie mówię tutaj o Selectach
  • Odpowiedz
@Young_Senior: procedury nie mają nic do tego. Raz prawie wywaliłem zone internalową zamiast rekordu w route53, byłem chory i zamiast leżeć w łóżku pracowałem. Wypadki się zdarzają więc trzeba być bardzo ostrożnym
  • Odpowiedz
@Young_Senior: Nie obraź się ale Apache Kafka 3 lata poznawałeś? Brzmisz jak jeden z tych devów którzy uważają, że nie poznałeś jakiegoś narzędzia dopóki z pamięci jego open sourcowego kodu nie recytujesz i którzy mimo 5 lat doświadczenia w jakiejś technologii wciąż daliby sobie 2/5 gwiazdek znajomości.

Jeżeli trafiłem to myślę, że taki opis DevOpsa do ciebie przemówi (od ex-deva): DevOps to taki typ od wszystkiego który ma się nauczyć
  • Odpowiedz
@Young_Senior: chyba przesadzasz. Zgadzam się, że Spring to niezły kombajn, Hibernate też. Pytanie po co mam uczyć się ich całych? Na zapas? Bo kiedyś się przyda? Tak dla idei? Jak potrzebuję jakiś feature to wtedy siadam do dokumentacji. Jak w aktualnym projekcie mam - dajmy na to - Jenkinsa to wolę nauczyć się jak ogarniać Jenkinsa bo jak przed ważnym deploymentem siądzie jakiś pipeline, a DevOps będzie na urlopie to
  • Odpowiedz
@Young_Senior: Wszsytko co opisales jak usuniesz Java z twojej wypowiedzi to mozesz dopasowac do kazdego innego stacka. Wiec juz wyszedles poza Jave i nie nazywaj sie Java Developer bo widzisz jakie skojarzenia od razu mi sie tworza ze mysle ze doktoryzujesz sie w Javie. Kafka, Event Driven, Bazy Danych, Sync/Async to nie tylko domena Javy ale po prostu Software Engineera.

A DevOps po prostu dorzucasz do tego co juz robisz
  • Odpowiedz