Wpis z mikrobloga

@Poludnik20: pomysł był na spanie w namiocie, ale skończyłoby się to pobytem w jednym miejscu, bo szczyt, który nas interesował to 4-5 dni, wiec uznaliśmy, że robimy tylko "kółko" i właśnie ten 3450 m npm, śpimy w wynajętym domku i do niego wracamy. Jutro już uciekamy, gdzie indziej.
@Poludnik20: Na trudny teren to najlepsze są glany, obowiązkowo z blachą a po co ta blacha to się dowiesz jak noga wpadnie w dziurę miedzy korzeniami czy inne miejsce gdzie wpaść nie powinna. Na szlaki bardziej cywlizowane gdzie jest mniejsze ryzyko niespodzianek to klasyczne obuwie trekkingowe. Polskie firmy do obczajenia to Steel do glanów i Hanzel do trekkingów.