Wpis z mikrobloga

Skończyłem czytać część Ognia i Krwi, w której mowa o Tańcu Smoków i muszę powiedzieć, że to co zrobiło HBO w serialu to sztos. Wyciągnęli z materiału źródłowego bardzo dużo i wspaniale go rozbudowali, postaci w serialu są zdecydowanie bardziej rozbudowane i ciekawsze niż w książce (wiadomo, liczy się też czas - w książce na cały Taniec Smoków poświęcono może ze 300 stron, a pierwszy sezon serialu to ze 40 z tego).

Przed HBO teraz stoi ogromne wyzwanie i jestem ciekaw jak do tego podejdą i ile sezonów powstanie jeszcze. Pierwszy sezon to około 25 lat, a wszystkie kolejne to będą ledwo dwa

Moje ulubione postaci w serialu i książce to Corlys, Daemon oraz Rhaenys.

Serialową Rhaenyrę lubię zdecydowanie bardziej niż jej książkowy pierwowzór - mam nadzieję, że nie pójdą mocno w stronę książki. Świetnie w serialu zrobiono również postaci Otto oraz Viserysa.

Z wątków, które w serialu podobały mi się zdecydowanie bardziej to również to w jaki sposób został rozwiązany problem z Laenorem.

#rodsmoka #houseofthedragon #hbo #seriale #ksiazki
Pobierz MG78 - Skończyłem czytać część Ognia i Krwi, w której mowa o Tańcu Smoków i muszę pow...
źródło: comment_1668432909LyuVq7FBgz6QMn7xVILjjq.jpg
  • 10
Świetnie w serialu zrobiono również postaci Otto oraz Viserysa.


@MG78: Viserys to zdecydodwanie największa zmiana na plus względem książek, coś podobnego było tylko w Grze o Tron z Oberynem


Z pierdołowatego władcy, który w sumie tylko by żarł i żył, nie dostrzegając palących problemów królestwa, zrobiono postać naprawdę tragiczną - choć brakowało mu przymiotów niezbędnych by być wielkim władcą (nie był ani sprawnym administratorem, ani dowódcą, ani wojownikiem), nie można odmówić,
@josan: Książka to kronika spisana przez maestra na bazie spisanych przekazów z tamtego okresu, były tam dywagacje na temat wiarygodności sprzecznych przekazów czy możliwości zaistnienia danego wydarzenia. W serialu jednak postanowili kilka rzeczy uprościć, kilka głupio zmienić by zszokować no i wybielanie obozu Rhaenyry w opór

@Ultimator: Co do Oberyna i tak i nie. Z jednej strony był jednym z na prawdę licznych przedstawicieli rodów zjeżdżających na zaślubiny. Z drugiej
@Whoresbane: Mi zmiana z Aemondem się podobała. A bez wybielenia Czarnych nie dałoby się zrobić serialu, ludzie nie chcieliby oglądać serialu, w którym nikomu by nie kibicowali (bo są tacy co kibicują zielonym nawet XD)
@MG78: No jak to się mogło podobać? Z wielkiego badassa zrobili z niego wymoczka co nie panuje nad własnym smokiem. To otwiera furtkę do dziury fabularnej w postaci "skoro Aemond nie panuje nad smokiem to czy nagle Vhagar nie zeżre Sunfyre?"

Z dwojga złego wolę Aemonda niż Daemona więc team zieloni! :D
@Whoresbane: Jeździec nie zawsze miał pełną kontrolę nad smokiem, tym bardziej gdy ten się zdenerwował. W porównaniu do książki wyszło trochę lepiej dla zielonych bo taniec rozpoczęli przypadkiem, a sam Aemond nie został zabójcą krewnych z wyboru (chociaż wiadomo, że nikt mu nie uwierzy).
@MG78: Nawet w książce były przykłady "niesubordynacji" smoków. Silverwing odmówiła królowej Alysanne przelotu za mur, a Balerion porwał Aereę Targaryen i prawdopodobnie zabrał ją do Valyrii.
@MG78 akurat Aemond z książek z zimną krwią zamordował dziecko Rhaenyry, nawet wylupal bodajże mu oczy i zaniósł matce.
Ofc książka jest pisana przez maestrów ale sa pewne opisy co do których zgadza się wiele osób