Wpis z mikrobloga

Powiedzmy sobie jasno, wraz z odejściem Bońka rozpoczęła się degrengolada w polskiej piłce. Zibi jaki był taki był, ale Sousa nie uległby kuszeniu, nie odszedłby do Flamengo, gdyby Boniek dalej był prezesem. Kuleszy to było na rękę. Gdyby Boniek był prezesem, selekcjonerem nie byłby Czesio, mejweni nie mieliby takiego dostępu do kadry jak teraz i nie musieliby uprawiać propagandy, że Grosik i Jędza to słuszne wybory na MŚ, bo Sousa by ich nie powołał.

Inna sprawa, czy w ogóle byśmy na ten mundial pojechali, no bo Sousa mógłby przewalić baraże. Może i coś tam na tych MŚ osiągniemy (wyjście z grupy = kampania "Michniewicz najwybitniejszym selekcjonerem w XXI wieku"), ale jakoś mi już obrzydło to czekanie na mistrzostwa.

#mecz #testamentreprezentacji #reprezentacja #pilkanozna
Dawidk01 - Powiedzmy sobie jasno, wraz z odejściem Bońka rozpoczęła się degrengolada ...

źródło: comment_1668076746H0zsX9qmWERfsjniDcLrBU.jpg

Pobierz
  • 1
@Dawidk01:

Gdyby Boniek był prezesem, selekcjonerem nie byłby Czesio, mejweni nie mieliby takiego dostępu do kadry jak teraz i nie musieliby uprawiać propagandy


Ta, bo Boniek nie kumpluje się z żadnym z mejwenów i wcale nie zatrudnił Michniewicza kiedy był prezesem xD