Aktywne Wpisy
Adek92 +10
Mireczki, mam ciekawą sytuację w mojej rodzinie z potencjalnym ku..stwem w tle.
Mam chrzestną mieszkającą na wsi, ta zaś ma córkę w wieku studenckim.
Wszyscy moi domownicy mieliśmy ją przez całe życie za mało kumatą i nieroztropną, ale nie wiedziałem że aż tak ! Po tym, jak rok temu nie zdała matury, zaczęła się kręcić po sklepach jako sprzedawca, następnie pojechała do Niemiec gdzieś z koleżanką do jakiejś pracy w polu i
Mam chrzestną mieszkającą na wsi, ta zaś ma córkę w wieku studenckim.
Wszyscy moi domownicy mieliśmy ją przez całe życie za mało kumatą i nieroztropną, ale nie wiedziałem że aż tak ! Po tym, jak rok temu nie zdała matury, zaczęła się kręcić po sklepach jako sprzedawca, następnie pojechała do Niemiec gdzieś z koleżanką do jakiejś pracy w polu i
Hejo #bezsennosc
Od dawna mam z bezsennością problem. Zaczęło się od depresji i mega obciążenia psychicznego w nowej pracy. Ale zostałam w niej kilka lat.
Najpierw nie mogłam zasnąć jak miałam do pracy na 4 rano.. Noc nieprzespana. Potem gdy miałam na popoludnie, też nie mogłam zasnąć. Na nocki też się bałam że się nie wyspie.
Zmieniłam tę robotę, ale teraz to już w ogóle nie mogę spać kiedy na następny dzień
Od dawna mam z bezsennością problem. Zaczęło się od depresji i mega obciążenia psychicznego w nowej pracy. Ale zostałam w niej kilka lat.
Najpierw nie mogłam zasnąć jak miałam do pracy na 4 rano.. Noc nieprzespana. Potem gdy miałam na popoludnie, też nie mogłam zasnąć. Na nocki też się bałam że się nie wyspie.
Zmieniłam tę robotę, ale teraz to już w ogóle nie mogę spać kiedy na następny dzień
Ponad 11 500 000 dmg grając na poziomie gothic bez zwiększania zdrowia przeciwników (ustawione na 100%)
A to jeszcze daleko od końca tej wspaniałej przygody bo jestem w późnym 4 rozdziale. Co mi zostało do zrobienia:
-wątek opiekunów
-wątek orków czyli świątynia śniącego i dolina cieni (pełna mobów po kilka-kilkanaście tys. HP)
smoki już #!$%@?, mogę potem otworzyć 5 rozdział i tłuc dalej to tałatajstwo które się zrespi.
Te 5 PN na poziom bolało głównie na początku, gdzie trzeba się nauczyć tych wszystkich pierdół łowieckich, języków do tabliczek itd. Ciasno w #!$%@? z tymi PNami jest do 30-któregoś lvl bo musisz wybierać czy podbić sobie władanie bronią do następnego progu animacji czy jakieś języki do tabliczek czy może 20 PN na potkę na siłę. Po skończeniu drugiego rozdziału to już był lajt bo wszystkie pierdoły wyuczone więc PN szły opór w siłę i życie. Starczyło mi tej siły bez problemu żeby założyć miecz z zaginionego brata (najmocniejszy w grze przed 7 rozdziałem) i teraz klepię moby jak masełko bijąc po 2000 na hita.
Gdyby kogoś interesowało ile razy się #!$%@?łem - to jakieś 560 :D
Przekombinowany ten mod straszliwie. #!$%@? tam taki nadmiar questów, że się można za głowę złapać. I to głównie do 1 i 2 rozdziału, gdzie już tych questów było w trzy dupy i trochę. Czemu nie wrzucą niczego w 4 czy 5 rozdział, gdzie się tylko łazi i klepie szkielety po 5000 życia każdy? Taki quest z bandą Kiko choćby, pasowałby na 4 rozdział - ubić sporą grupę mocnych bandytów (takich po kilka tys HP). Ale nie, masz to w 2 rozdziale gdzie nie masz z nimi szans, więc pomaga ci cały oddział rycerzy którzy to robią za ciebie :D
#returning #gothic #newbalance
Na tym etapie gry potrzebowałem 70k dmg żeby punkt siły sobie przyznać. W ostatnich rozdziałach to nie problem, bo klepię jaszczuroczłeki, elitarne orki i mocne szkielety które maja 4-8k każdy.