Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć. Obejrzało się już trochę seriali i stąd pytanie. Nie uważacie, że dobry serial może mieć maksymalnie około 60 odcinków? Powyżej zaczynają się wypełniacze, wątki z dupy, rozwadnianie głównego wątku. Oczywiście krótszy serial też może być kiepski, ale większa szansa, że dobrym będzie ten z tymi sześćdziesięcioma odcinkami. Zagubieni, Archiwum X, które miało dobre tzw. stand alone'y, Gra o tron, gdy zabrakło materiału też leciała z poziomem. Jakie jest Wasze zdanie?

#seriale #film

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6369554bb078a9f02301f316
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania: The Wire, The Shield, The Americans, Six Feet Under, Breaking Bad, Better Call ...

i pewnie sporo więcej - tak więc - Nie uważamy tak. Są gówniane seriale co mają 10 i 100 odcinków i są świetne seriale co mają 10 i 100 odcinków ;) nie ma reguły
@AnonimoweMirkoWyznania:

The Shield - 88
Sopranos - 86
The Americans - 75
Weeds - 102
Sons of Anarchy - 92
Mad Men - 92 (chociaż ten mi się ciągnął)
Homeland - 96 (miał gorsze momenty, ale ostatnie sezony sztos)
Ray Donovan - 72 + film
Always Sunny in Philadelphia - 162 (chociaż jakoś po ~120 faktycznie gorzej, nadal nie pasuje do teorii)
American Horror Story - 103

Może nie każdy idealny,
@weshu: Homeland to serial, który po tylu sezonach miał tak świetny finał, że chapeau bas dla scenarzystów, finał był tak genialny, że i tak bym chciał kontynuacje, bo serial wybitny.
@camos: Zgadzam się, jako całość serial naprawdę warty obejrzenia, no ale trzeba przyznać, że były słabsze sezony, jakoś w okolicach 6tego miałem nawet zamiar odpuścić (na szczęście dałem szanse).