Wpis z mikrobloga

@octave25:
nie rozumiem dlaczego to zjawisko jest jakieś "niebywałe"?

Wyobraź sobie, że rzucasz monetę na ziemię tak żeby się kręciła. W momencie kiedy ją przydepniesz okaże się orzełkiem, albo reszką. Jak rzucisz 100 monet wypadnie -ok. 50 reszek albo 50 orzełków. Nie wiesz co przydepniesz, bo twoja aparatura - noga i oko są nieprecyzyjne i zbyt wolne, żeby dostrzec co się dzieje z monetą.

Tak samo jest z molekułami - tak
  • Odpowiedz
@octave25: innymi słowy jak molekuła #!$%@? jak diabeł tasmański, to nie widzisz w jakiej jest akurat pozycji, bo się kręci jak #!$%@?. Musisz go złapać za rękę, żeby to sprawdzić. Dlaczego to jest dziwne? I dlaczego to jest "superpozycja"?
  • Odpowiedz
@duble2

Dokładnie! niestety nauka stanęła i uważam, że przez uznanie jakiejś hipotetycznej ciemnej energii i ciemnej masy naukowcy brną w ślepą uliczkę


Ja mam wątpliwości czy to są prawdziwi naukowcy (którzy faktycznie chcą zgłębić naturę rzeczy) czy zwykli karierowicze...

Mam także wątpliwości co do ostatniego bozzonu Highsa ( czy jak to się pisze) nie znaleziono go przy założonych poziomach energetycznych...a następnie po miażdżąco przekroczonym budżecie dostarczono jakiś efemeryczną info o tym że
  • Odpowiedz
Czy to aby nie jest po prostu eksperyment, który działa tylko w głowach naukowców? Cała jego wyjątkowość polega na tym, że obserwowanie zmienia rzeczywistość. Tylko czy przypadkiem to 'obserwowanie' to nie jest po prostu skrót myślowy dla jakiegoś teoretycznego procesu kwantowego, o czym się niedostatecznie dosadnie mówi, aby nie zaburzyć efektu wow?

Podobnie jest ze splątaniem kwantowym. Mamy dwie cząstki tworzące singlet, oddalamy je o 100 mln lat świetlnych, mierzymy spin jednej
  • Odpowiedz
  • 0
@Pan_krecik z bozzonem mam teorie że po prostu projekt kosztujący niebagatelne 21mln Euro musiał mieć jakieś dokonanie. odkryciem był hipotetyczny bozzon Highsa który jak zauważyłeś pojawił się tak szybko jak ucichł;)
  • Odpowiedz
@MikeJohnson: kurcze, ogladałem kiedyś filmik o tym, że puszczasz wiązkę światła przez dwa otwory i potem obydwa pokazują coś innego. Wiem, że może być ciężko coś z mojego opisu wyciągnąć, ale może kojarzysz o jakie zjawisko mi chodzi? :P
  • Odpowiedz
Dobra, mówisz, że Wszechświat jest niepoliczalny i niewymierny to w jaki sposób odkryto w takim razie ciemną materie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@octave25: Moim zdaniem Ty tę niepoliczalność źle rozumiesz. Nie da się wyliczyć wyników bardzo prostych doświadczeń jakie możesz przeprowadzić w domu. Np. jeśli powiesisz stalowe wahadło nad 3 lub więcej magnesami, to puszczane z pewnych miejsc zawsze zatrzyma się nad konkretnym magnesem. Ale puszczane z
  • Odpowiedz
Ilu tutaj mamy "specjalistów" kopiuj-wklej z mechaniki kwantowej, fizyki i innych dziedzin ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Normalnie aż szkoda, bo jak za okno wyjrzy człowiek - to efektów, tj. tej rzeszy i klasy specjalistów na co dzień w tym kraju jakoś nie widać ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@taksobie: Nie mówiłeś o pomiarze tylko obserwacji. I zasada nieoznaczoności też nie jest odpowiedzią. Ale już nie będę trollować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ranger: To skąd wiadomo, że bez detektora światło zachowuje się jak fala, skoro nie ma detektorów?

chodzi o detektor cząstek - bez niego światło zachowuje się jak fala, ale gdy badamy faktyczne przemieszczanie się cząstek, to zjawisko falowe zanika i fotony lecą do celu niczym pociski z karabinu
  • Odpowiedz