Wpis z mikrobloga

@gm_gl:
Filmów o Wielkiej Wojnie nie ma za dużo ale parę ciekawych powstało, lista oczywiście niepełna, nie znam francuskich a na pewno coś kręcili:

Kanada:

Paszendale (pisze się inaczej ale nie chce mi się szukać jak xd) walki w okopach zrealizowane najlepiej jak tylko można, niestety romansidło przez połowę czasu - ale część bitewna jest naprawdę mocna

USA:

Flyboys - o lotnikach, średni ale da się obejrzeć
Młody Indiana Jones -
@Jailer: Obejrzałem, byłem mega nahajpowany i hmm... no, trochę się zawiodłem. Tzn nie mówię, że było źle, bo wizualnie i aktorsko poziom był wysoki, scena otwierająca z cyklem życia munduru miazga ale sam scenariusz imo trochę niedomagał, za mało czasu poświęcili na rozwój i budowę postaci żeby naprawdę wczuć się w ich losy, historię i przemianę jaką zrobiła w nich wojna. Wątek polityczny też średnio potrzebny.