Wpis z mikrobloga

Podstawy ekonomii mogłyby być nauczane jako obowiązkowy przedmiot od podstawówki. Zapytacie ale dlaczego od podstawówki? Otóż dlatego że wtedy najczęściej w nauce pomagają dzieciom również rodzice. Takie podstawy byłyby łatwe do nauczenia dla dziecka a rodzice by załapali te podstawowe pojęcia pomagając uczyć się ich swoim dzieciom. To samo jest z religią chociaż wiem że nieobowiązkowa, uczą się jej od dziecka, pomagają wkuwać modlitwy na pamięć i później przeciętny rodzic może nie wie jak funkcjonuje gospodarka ani czym się różni płaca netto od brutto ale za to zna 10 przykazań i 7 grzechów głównych na pamięć w dwóch wersjach - tej co sami się uczyli w szkole i tej której uczą się ich dzieci. Jedyny problem to bezdzietni ale tutaj raczej by zadziałało na zasadzie że jak udałoby się wyedukować większość to reszta sama też powinna gdzieś tą wiedzę usłyszeć i np. moze ci od chłopskiego rozumu mieliby jakieś lepsze podstawy do rozmyślań.
#takaprawda #przemyslenia #gownowpis #niepopularnaopinia
  • 11
  • Odpowiedz
@423frewq4f23: To zes mi przypomnnial :)
ostatio gadam z chrzesniakiem (lvl 1 podbaza). "Wujek a ostatnio jak kupowalem karty to byly po 11 zloty a wczesniej placilem 8" (jakies tam karty pilkarzy zbiera)

No to sie go pytam "a jak myslisz dlaczego zdrozaly?" A tem mi odpala "bo inflacja" :P

No to spoko. Wiec pytam co to wlasciwie jest ta inflacja. Odpowiada ze wszystko drozeje. No to pytam - ale dlaczego akurat karty? No i
  • Odpowiedz
ojciec i w wierze,


@Alky: Nie trafiles. Ateista here. Historia nie za dluga ale smieszna. WIec jak chcesz poznac jakim cudem ateista zostal chrzestnym to wal :)
  • Odpowiedz
@gorzki99: no idziesz do księdza, mówisz mu jakieś lajtowe grzechy typu przeklinałem, biłem się z bratem, nie słuchałem rodziców i bierzesz pokwitowanie, essa.
  • Odpowiedz
no idziesz do księdza, mówisz mu jakieś lajtowe grzechy typu przeklinałem, biłem się z bratem, nie słuchałem rodziców i bierzesz pokwitowanie, essa.


@Alky: No w skrocie tak to wyglada. Pominales wlasnie najsmieszniejsze fakty :P

-z rodzicami mlodego sie znam od 30 lat. Znaja moje podejscie. Praktycznie cale zycie bujamy sie razem. Wiec ich mina kiedys przy obiedzie "gorzki bo mamy taka sprawe..." A ja juz prychlem bo sie domyslalem
  • Odpowiedz
nowa formuła chrztu też zawiera egzorcyzm :O? Nawet nie wiedziałem, aż muszę sprawdzić.


@Alky: NIe wiem czy nowa. Mlody juz jest 1 klasa podbazy. Moze sie cos pozmienialo. NIemniej ten fragment zapamietalem przez reakcje mlodego i reakcje ksieciunia. Pierwszy sie rozdarl w nieboglosy (a dotad spal) a drugi zaczal tak zapierdzielac (a dotad flegmatyk lvl master) ze chwile potem byl koniec :P
  • Odpowiedz
@gorzki99: w sensie, w przedsoborowej/trydenckiej liturgii chrztu (przed 1962) rzeczywiście masz potrójny egzorcyzm z użyciem soli egzorcyzmowanej, stąd moje zdziwienie.
  • Odpowiedz
nie słyszałem o takiej formule tbh. Huh.


@Alky: Miras ja nawet bym nie zapamietal jakby nie sytuacja jaka opisalem. Calosc pamietam mgliscie ale to nie rozwalilo. Mlody rozdal sie w "odpowiednim" momencie a ksiadz przyspieszyl bo widzial ze mlody sie drze.

Nie wiem jak ma/mialo byc i na ile ksieciunio sobie moze pozwolic na improwizacje. NIe interesuje mnie to.

Ale ubaw byl. A ja z kamienna twarza :PP
  • Odpowiedz