Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@heterodewiant44: walić elektryki to fakt ale sprowadzanie samochodu tylko do osiągów i tego ile zrobisz w zabudowanym na prostej to spłycanie tematu. Może komuś się podoba wygląd lub chce coś innego i to kupuje. Po to jest x marek i modeli aby każdy bral na co go stać I vo mu pani. Wyjmij glowe z cudzego garażu elo
  • Odpowiedz
@heterodewiant44: Panie, mówię sprawdzam. Wiele czytam, oglądam o Tesli i nigdy nie słyszałem, żeby aktywowanie Ludicrous miało trwać 50 minut. Automatycznie wyłącza się po 3 godzinach.
Jakieś źródło poważne czy tylko "zaufaj mi stary, wiem co mówię"?
  • Odpowiedz
@heterodewiant44: typie, to chyba oczywiste ze przy przyspieszeniu 0-100 na poziomie zbliżonym do F1 auto sie szybciej zuzywa i wypada kierowce o tym poinformowac. Myslisz, ze w BMW albo Mercedesie launch control mozna robic zawsze i tak czesto jak sie chce xD? Tam tez silnik musi byc odpowiednio rozgrzany, a liczba startów jest ograniczona, zeby schlodzic skrzynie i po kilku startach trzeba poczekać, i dostajesz o tym informacje na zegarach.
  • Odpowiedz
@heterodewiant44: Nie przepadam za konceptem elektrykow, ale wypisujesz bzdury. Przede wszystkim mowisz o jakichs krancowych use-case’ach. W normalnym uzyciu to nie ma znaczenia. Ladowanie drozsze niz tankowanie? Pewnie tak, ale nie to w domu, ktore jest nieporownywalnie tansze. To tak jak z tankowaniem przy autostradzie, zawsze bedzie drozsze.
  • Odpowiedz
Czy wiecie że w samochodach marki TESLA tryb LUDICROUS


@heterodewiant44: twoje uwagi dobrze podsumowuje nazwa tego trybu. Ale i bez tej aktywowanej opcji auto ma absurdalnie wysokie osiagi co potwierdzaja wyniki na torach. Szczegolnie najnowszy model S performance.
  • Odpowiedz