Celem Rosjan będzie "podzielnie" Ukrainy na dwie części ze skoncentrowanymi atakami - czytamy W takim przypadku mogą zaatakować: od północy: Sumy, Połtawa, Dniepr; od południa: Zaporoże, Dniepr
@zombine: próbowali tego wiosną, gdy Ukraina nie miała jeszcze takiego wsparcia z Europy, USA i sojuszników. Nie znam się na wojnie, ale nie wydaje mi się by teraz dali radę. Nawet te 300k zmobilizowanych to chyba za mało.
@zombine: Aż mi się przypomniał ich marsz w kierunku Połtawy w lutym ( ͡°͜ʖ͡°) Debile nawet do połowy drogi nie doszły. Nie wiem czy dywersja z strony Ukraińców była tak skuteczna czy może ruskim po prostu paliwa brakło XD
@zombine: hiperaktywność użytkowników się udziela właścicielom tych profili... już straszenie bombami ABC się nie klika, to trzeba produkować nowe teorie.
@zombine: juz probowali i slabo im to wyszlo xd Niech probuja dalej, chetnie zobacze kolejne kolumny ruskich t-62 tym razem z jeszcze slabiej przeszkolona zaloga oderwana od codziennego zycia przymusem mobilizacji xd
Moim zdaniem faktycznie ruscy beda sie modlic by utrzymac to co juz zagrabili. A do tego potrzeba nawet nie tyle co dobry sprzet, potrzeba jest dobra kadra oficerka i logistyka. A jak wiemy z tym u rosjan rowniez krucho.
@zombine: Biorąc pod uwagę to, że Rosjanie mieli ogromne problemy logistyczne podczas znacznie mniejszych operacji w lutym i marcu, jak również to, że działają na o wiele gorszym sprzęcie, nie mając panowania w powietrzu, takie plany głębokiego oskrzydlenia obecnie wydają się kompletnie odrealnione
@zombine: fantazja. Bardzo dobre określenie. Oczywiście w teorii jest to możliwe, ale aby tak się stało, to: 1. Rus musi rzucić całe swoje aktualne wojsko od północy i wschodu. Łącznie ze swoim całym dostępnym sprzętem. (A przynajmniej zdecydowaną wiekszosc), co jest nierealne, bo w razie porażki dosłownie zostanie im tylko muzeum i pociski nuklearne. 2. Rus musi nagle mieć dowództwo wojska a nie Putina 3. UA musi dostać wylewu w obronie..a
@Jimmybravo: Walczy to złe określenie, realnie walczy niecałe 200 tys, reszta to służby tyłowe.
@dzangyl: służby zachodnie piszą raczej o 490 tysiącach (stan na połowę października).
@Konigstiger44: @mleko3-2procent: @Malpigaj: @CukrowyWykop: @Michal2601: generalnie to wstrzymuję się ze wszelkimi ocenami ponieważ historia uczy, że liczby mają znaczenie. W lutym mieli sprzęt ale nie mieli ludzi. Teraz sytuacja się odwróciła. Jest jeszcze kwestia morale. Widziałem wiele filmów z
W takim przypadku mogą zaatakować:
od północy: Sumy, Połtawa, Dniepr;
od południa: Zaporoże, Dniepr
Na moje to deko fantazja
Źródło
https://twitter.com/TpyxaNews/status/1587494918775341056/photo/1
#rosja #ukraina #wojna
Moim zdaniem faktycznie ruscy beda sie modlic by utrzymac to co juz zagrabili. A do tego potrzeba nawet nie tyle co dobry sprzet, potrzeba jest dobra kadra oficerka i logistyka. A jak wiemy z tym u rosjan rowniez krucho.
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
1. Rus musi rzucić całe swoje aktualne wojsko od północy i wschodu. Łącznie ze swoim całym dostępnym sprzętem. (A przynajmniej zdecydowaną wiekszosc), co jest nierealne, bo w razie porażki dosłownie zostanie im tylko muzeum i pociski nuklearne.
2. Rus musi nagle mieć dowództwo wojska a nie Putina
3. UA musi dostać wylewu w obronie..a
@dzangyl: służby zachodnie piszą raczej o 490 tysiącach (stan na połowę października).
@Konigstiger44: @mleko3-2procent: @Malpigaj: @CukrowyWykop: @Michal2601: generalnie to wstrzymuję się ze wszelkimi ocenami ponieważ historia uczy, że liczby mają znaczenie. W lutym mieli sprzęt ale nie mieli ludzi. Teraz sytuacja się odwróciła. Jest jeszcze kwestia morale. Widziałem wiele filmów z
@Mistrz_Motyl: i to jest najsmutniejsze. Ciekawe czy dla zachodniej europy to nadal wojna Putina, nie rosjan.