Wpis z mikrobloga

Pierwsze wrażenia z użytkowania Quest Pro.

Obraz, za wyjątkiem samych krawędzi jest krystalicznie czysty. Wąskim gardłem staje się rozdzielczość - widać teraz każdy piksel i mocno rzuca się to w oczy. Różnica w kolorach czy kontraście w stosunku do Quest 2 jest dla mnie trudna do zauważenia.

Dzięki nowej optyce sensowne stało się oglądanie filmów w goglach. Można sobie wyświetlić ekran 150 cali na suficie i oglądać leżąc. Utrudnieniem jest tu znalezienie sobie wygodnej pozycji, bo strap będzie cisnąć w tył głowy. Czekam na gogle podobnej jakości w formie okularów.
Czy będę tak oglądać filmy? Raczej nie. Telewizor OLED zapewnia nieporównywalny kontrast i jakość kolorów. W goglach wszystko jest wyblakłe.

Większość użytkowników uważa gogle za super wygodne. W moim przypadku to się nie sprawdza. Gogle nie siedzą na głowie stabilnie, ciągle się lekko kołyszą. Po 20 minutach boli mnie czoło i muszę je zdjąć. Na razie nie udało mi się znaleźć dobrej pozycji. Przechylając gogle do przodu można znacznie zwiększyć FOV i zmniejszyć szparę u dołu gogli kosztem mniejszej stabilności. Widok jest wtedy obłędny. Gogle ciężko się zakłada i ciężko zdejmuje. Najprościej jest wydłużyć strap, założyć gogle i dopiero wtedy dokręcić, ale zdecydowanie nie chce mi się tego robić każdorazowo.
Gdy zakładam swojego Quest 2 z chińskim strapem za 100 zł odczuwam ulgę. W moim przypadku komfort jest nieporównywalny. Quest 2 mogę mieć na głowie dowolnie długo, Quest Pro max 20 minut.

Śledzenie twarzy jest nieco rozczarowujące. Avatar robił dziwne miny, oczy miał ciągle mocno przymróżone. Naturalniej to wyglądało z wyłączonym śledzeniem twarzy, gdzie mimika tworzona jest na podstawie analizy audio, a to potrafi również Quest 2.
Liczę, że ta funkcja będzie ulepszana w aktualizacjach. Może być super w apkach społecznościowych.

Próbowaliśmy z dziewczyną zrobić spotkanie w Horizon Workrooms (Quest 2 + Quest Pro). Po godzinie walki się poddaliśmy. Albo to jest popsute, albo na tyle skomplikowane, że nie potrafimy tego ogarnąć. UX jest dramatyczny. Jedynie pisanie na tablicy wydaje się fajne.
Może ktoś chętny na wspólne przetestowanie tej funkcji?
Liczę, że aktualizacje dużo tu poprawią.

Horizon Worlds jest nadal niedostępny w Polsce, więc nie sprawdzę.

Foveated rendering jest super. Red Matter 2 wygląda zdecydowanie lepiej niż na Quest 2. To na razie chyba jedyna gra, która wspiera tę funkcję. Wymaga jednak dopracowania. Według mnie obniżenie rozdzielczości jest zbyt agresywne i widziałem wyraźne piksele w pewnej odległości od punktu, na który patrzę. Nie ma jednak co liczyć na szerokie wsparcie tej funkcji dopóki konsumenckie gogle nie będą mieć śledzenia oczu, czyli nie wcześniej niż Quest 4.

Passthrough to wielkie rozczarowanie. Słaba jakość, duży szum, nie da się nic czytać. Patrząc na swoją dłoń widzę jedną dłoń szarą, a tuż obok drugą kolorową.
Liczę, że aktualizacje to usprawnią.

Miałem nadzieję, że wraz z passthrough opcjonalny stanie się system zabezbieczający. Niestety nie, nadal nie możemy chodzić swobodnie po mieszkaniu i używać apek z dowolnego miejsca. Trzeba wyłączyć system zabezbieczający w ustawieniach dewelopera, żeby to osiągnąć.
Mam nadzieję, że w aktualizacjach pojawi się prosty przełącznik włącz/wyłącz na system zabezbieczający.

Kontrolery to sztos. Ani razu nie zgubiły trackingu. W Beat Saber poleciały rekordy pierwszy raz od dawna. To powinien być nowy stardard.
Jeden minus, ale bardzo irytujący - trzeba dość długo czekać zanim zacznie działać w nich śledzenie. Do tego czasu wiszą gdzieś w powietrzu zupełnie indziej niż Twoje dłonie. Wydłuża to czas od założenia gogli do korzystania z nich. W Quest 2 to jest niemal natychmiastowe, tutaj trzeba czekać aż kontrolery ogarną gdzie są.
Drugi mały minus - nie byłem w stanie poprawnie określić poziomu podłogi tymi kontrolerami, wisiała lekko nad prawdziwą podłogą.
Liczę, że aktualizacje poprawią oba problemy.

Sprawdziłem PCVR przez AirLink - działa. Alyx wygląda wspaniale z nową optyką.
Generalnie PCVR ma według mnie tylko dwa zastosowania - HL: Alyx i simracing :)

Stacja dokująca fajna, wygodna. Raz nie chciała mi ładować gogli, ładowała tylko kontrolery. Musiałem ja odpiąć od prądu i podpiąć ponownie.
Liczę, że aktualizacje to poprawią.

Ogólne wrażenia z użytkownia - to po prostu Quest 2 z lepszymi soczewkami i kiepskim, niewymiennym strapem.

Widać, że produkt jest jeszcze bardzo niedojrzały, kolejne miesiące zrobią pewnie bardzo dużo w ramach aktualizacji.

Czy warte są 9000 zł? Absolutnie nie.

Czy będę robić zwrot? Jeżeli nie rozwiążę problemów z wygodą to tak. Nie mam zamiaru nosić na głowie 9000 złotych, od których boli mnie głowa po 20 minutach.

Kontrolery polecam dokupić do Quest 2, są super.

Jeśli chodzi o zastosowania "biznesowe" - Quest 2 będzie niewiele gorszy w każdym zastosowaniu, a biorąc pod uwagę, że Quest 3 też ma mieć naleśnikowe soczewki i kolorowy passthrough, to nie bardzo widzę sens w goglach "pro". Ba, Quest 3 będzie będzie prawdopodobnie lepszy w zastosowaniach biznesowych niż Quest Pro z uwagi na o wiele potężniejszy SoC.

#vr #oculusquest #oculus
  • 5
@tulus: niewymienny strap to troche strzal w kolano, ciekawe czy pikselozy nie da sie skorygowac np. ustawieniami jakosci obrazu w Sidequescie.