Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 37
@cyberyna: Dopuszczalne błędy w ilości rzeczywistej towaru paczkowanego jest określona w ustawie w zależności od rodzaju produktu. Co do twojego, w niektórych przypadkach może wynosić do 9%, czyli waga mieści się w granicach błędu. A tak na marginesie, twoja waga nie ma certyfikatu, wiec jej wskazania nie są miarodajne i nie mogą stanowić dowodu w sporze z producentem. Pozdrawiam i życzę miłego dnia. :)
@cyberyna: Masła nie ważę, ale np. karmę dla psów tak, bo psom wydzielam porcje. I często jest tak, że puszka ma niby 400 g, a okazuje się, że jednak jest 380 g. I nie chodzi o wagę brutto, bo czasem się trafią takie, co faktycznie mają 400 g produktu netto. Myślę, że jest jakaś dopuszczalna granica błędu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Bromatologia: Całkiem możliwe, że masz rację. Kiedyś to czytałem i tak jakoś zapamiętałem cyfrę 9, ale już jednostki widać nie zapamiętałem. ;)