TBH nie rozumiem bólu tyłków o akcje Moniki. Od samego początku było wiadomo że rozbuchane ego to jej słaby punkt. Nie pierwszy raz boli ją że nie wygrała. Choć rzeczywiście pierwszy raz tak wyraźnie to okazała. Myślę że alko zluzowało jej hamulce i nie powstrzymała reakcji.
Szkoda mi jej. Ma chyba tam lekką huśtawkę uczuciową. Z jednej strony próbuje się hamować, pamiętać że to program, że kamery zmieniają obraz rzeczywistości... Z drugiej - serce nie sługa. Coś tam ją w tym Mikołaju zauroczyło i nie odpuszcza.
Mikołaj minusuje. Odbieram to tak że on próbuje sobie Monikę ustawić, pokazać jej że może wszystko. I wygląda na to że rzeczywiście może. Nie sądzę żeby była w tym jakaś gruba intryga z jego strony... Na to brak mu trochę intelektu. Raczej robi to podświadomie, a świadomie lubi Monikę i nie chce jej krzywdzić. Po prostu sądzę, że abstrahując od jego narcyzmu, to serce ma po dobrej stronie tylko właśnie tego narcyza w dobie musi karmić. No i facet powinien stanowczo odstawić a-----l.
PS Klaudia bardzo mnie drażni. Jak Dawid za rączkę nie łapał to było źle. Jak Grześ łapie to jest źle. Księżniczka, patrzcie państwo.
@natalle: no fakt, było to słabe. Mimo to zachowała się później naprawdę fajnie, pogratulowała Oli a kolejnego dnia ją przeprosiła. W ogóle Ola bardzo plusuje odkąd trzyma się z dala od Marusia, w końcu dziewczyna odpala wrotki i się bawi. A Monia widać, że jest zauroczona w tym ślicznym bucu i tutaj serio nie ma co krytykować. Mikołaj w dalszym ciągu dla mnie to tylko i wyłącznie ładne opakowanie. Tzn
@bas_sko: nie słysząc i nie obserwując wybrałabym jednak Mikołaja, ale wiadomo że charakter i inteligencja zmieniają nawet to jak postrzegamy wygląd. Zatem sumując do kupy dla mnie El Presidente jest numer jeden a potem długo długo nikt...
Jedyne co mi zgrzyta to że przypomina mi okropnie kolegę Francuza, z Erasmusa. Okropny bawidamek.
No dobra, nie jedyne - jeszcze nie ogarniam co mu się w tej
@natalle: Co do Klaudii to ona chyba nawet nie jest w top 3 Prezydenta. A wybrał ja raczej z tego powodu że było ją najłatwiej urobić i na rajskim nikt do niej nie podszedł. Gdyby Dawid nie podszedł do Angeli tylko został w swojej parze to nie wiem czy Grzesiek nie wyeliminował by Dejwa.
@natalle: dobry kometarz po tych wszystkich wysrywach fanek Tostoliny na Monie:) hejt na tamta był za gruby i zły ale teraz na Koree jest ok ... ok teraz dała ciała ale zobaczymy jak dalej Mikiego rozegra
@ddonewry927: Mówił, że nie miał zamiaru rozbijać Dave i Angeli, jak jest dobrym graczem, a wierzę, że jest, to głupotą byłoby rozbijać taką parę po jednym dniu w hotelu.
@avirant: Dlatego teraz jak już spędził trochę więcej czasu w hotelu to może jak na dobrego gracza przystało zauważy że z Klaudią za wiele tu nie osiągnie
Od samego początku było wiadomo że rozbuchane ego to jej słaby punkt. Nie pierwszy raz boli ją że nie wygrała. Choć rzeczywiście pierwszy raz tak wyraźnie to okazała. Myślę że alko zluzowało jej hamulce i nie powstrzymała reakcji.
Szkoda mi jej. Ma chyba tam lekką huśtawkę uczuciową. Z jednej strony próbuje się hamować, pamiętać że to program, że kamery zmieniają obraz rzeczywistości... Z drugiej - serce nie sługa. Coś tam ją w tym Mikołaju zauroczyło i nie odpuszcza.
Mikołaj minusuje. Odbieram to tak że on próbuje sobie Monikę ustawić, pokazać jej że może wszystko. I wygląda na to że rzeczywiście może. Nie sądzę żeby była w tym jakaś gruba intryga z jego strony... Na to brak mu trochę intelektu. Raczej robi to podświadomie, a świadomie lubi Monikę i nie chce jej krzywdzić. Po prostu sądzę, że abstrahując od jego narcyzmu, to serce ma po dobrej stronie tylko właśnie tego narcyza w dobie musi karmić.
No i facet powinien stanowczo odstawić a-----l.
PS
Klaudia bardzo mnie drażni.
Jak Dawid za rączkę nie łapał to było źle. Jak Grześ łapie to jest źle. Księżniczka, patrzcie państwo.
#hotelparadise
Zatem sumując do kupy dla mnie El Presidente jest numer jeden a potem długo długo nikt...
Jedyne co mi zgrzyta to że przypomina mi okropnie kolegę Francuza, z Erasmusa. Okropny bawidamek.
No dobra, nie jedyne - jeszcze nie ogarniam co mu się w tej