Wpis z mikrobloga

@venividi: nie mam pojęcia bo nigdy nie byłem w stanie dostać świeżej szałwii w okolicy. myślałem kiedyś dodać suszonej (z herbaty XD) ale jakoś nigdy się na to nie skusiłem. tak samo nie robiłem nigdy ragu z baraniny i cielęciny (zwykle wołowina z wieprzeowiną) . bulion też nigdy nie dawałem cielęcy. pomidory z san marzano raz użyłem (z puszki) i na początku czuć było różnicę w smaku ale z gotowaniem i
@6c6f67696e: Trudno, ja też się nie dowiem jak smakuje z szałwią. Ale cielęcinę ogarnąłem i bulion dałem wołowy, bo akurat taki miałem ugotowany.

Szkoda tylko że nie ma tego przepisu w jednostkach metrycznych, bo liczenie wszystkiego na kubki jest strasznie uciążliwe.
Szkoda tylko że nie ma tego przepisu w jednostkach metrycznych, bo liczenie wszystkiego na kubki jest strasznie uciążliwe.


@venividi: to jest chyba największa wada tej strony. profesjonalne materiały a podają w jakichś cudacznych miarach
@6c6f67696e: A, dzięki ziomeczku, zajebista wyszła. Bardziej kremowa, mokra i mniej mdła od zwykłej. Żałuję że mi się cały serek nie zmieścił (chyba miałem za niskie naczynie żaroodporne) ale nawet z jedną warstwą różnica była zauważalna.