Wpis z mikrobloga

#przegryw to jest coś, co ciągnie się za człowiekiem przez całe życie. Nawet teraz, będąc już dorosłym i mając się całkiem nieźle, wspominam podczas rąbania drewka, żenujące sytuacje ze szkoły średniej. Analizuje jak mogłem się w nich zachować, co w sobie zmienić. Najbardziej doskwierało mi wówczas to że pochodzę spod miasta a szkołą rządziła #patologiazmiasta
Dochodzę w tym momencie do takich przemyśleń że dystans to jest podstawa i wystarczyło przyjąć swój los i zachowywać się swobodnie zamiast na siłę próbować być sztywnym gitem z osiedla i próbować wkupić się w łaski szkolnych figur. Aż mi się smutno zrobiło i musiałem założyć konto, żeby się tym z kimś podzielić. Przy okazji może ktoś przejrzy na oczy. Wiem, że łatwo mówić o pewnych rzeczach z perspektywy czasu i nie mierzyć się z nimi aktualnie. Prawdopodobnie młodzież jest teraz jeszcze bardziej zepsuta niż w moich czasach ale warto być sobą. Kieruję te słowa do wszystkich Mirków z lekkiej #patologiazewsi trzymajcie się! A ja wracam do rąbania drewka.
#wspomnienia #techbaza #przemyslenia #blog
  • 4
@vertexnormal: uwaga na palcy! I trochę też współczuję. Przerabiałem rozrąbywanie mebli rok temu. Nieporęczne i oporne. Ale jak mawia mój ojciec "kryzys uczy życia!" a praca uszlachetnia. Taki mieszczuch to by se siekierą w nogę dał i by zostawił. A tak przynajmniej w zimie ciepło będzie.