[L3gion]

Nigdy nie rozumiałem dlaczego tyle czasu czy to w #szkola czy na #studia poświęca się na przepisywanie z tablicy lub podręcznika. Do tego w przypadku szkoły kontrole zeszytów xD Za czasów licealnych stwierdziłem że #!$%@?ę wyścig na czas zanim nauczyciel zetrze tablice. Był też inny imbecyl który wymuszał notowanie w sposób który on sobie ubzdurał bo jak nie to pała.

Ten czas można by poświęcić na przykłady czy ćwiczenia. Albo po prostu przeczytanie tego CO I TAK ZOSTAŁO JUŻ RAZ NAPISANE (╯°□°）╯︵ ┻━┻ Czaicie jakby w pracbazie zamiast podesłać PDF'a to kazali przepisywać ze slajdów? Przecież wszyscy by się śmiać im w ryj zaczęli xD

#przemyslenia

[V.....7]

@L3gion: Nauczyciele starszej daty tłumaczyli się tym, "że Ci się wszystko utrwali podczas przepisywania". Moim zdaniem bzdura, ale te czasy już odchodzą wraz z tymi starymi nauczycielami. Szkoda tylko, że zmarnowało się bardzo dużo czasu na bezsensowne czynności.

[L3gion]

@V337: Pamiętam że nic nie zapamiętywałem podczas pisania bo nie miałem czasu aby w ogóle próbować zrozumieć tekst.

[Kluskislaskie]

@L3gion: nie wiem gdzie chodziłeś na studia, ale u mnie tylko najgorsi wykładowcy kazali pisać w zeszytach. Jedna baba tego wymagała bo miała duże ego, a drugi facet, bo był stary i nie chciało mu się robić prezentacji, więc wszystko walił z głowy. Reszta dostosowała się do obecnych realiów i dawała normalnie pdf. W szkole to tylko w podstawówce przepisywałam podręcznik, ale fakt że tam też kazali nam pisać to co

[kupuje_bulki_w_almie]

@L3gion bo to najprostsze działanie aby gowniaki zamknęły mordy i była cisza i spokój