Wpis z mikrobloga

@51431e5c08c95238: To zależy czy lubisz ogarniać zmiany, bo jak przez 21.37 lat pracowałeś na Windowsie, to może to się wydawać przejście smutne. No, ale zawsze jest ChromeOS (też na Linuksie), czyli system-przeglądarka, a komputerki robią z tym tanie, małe i pasywnie chłodzone.
@51431e5c08c95238: lepiej linux bo przynajmniej nie działa w tle pierdylion serwisów które spowalniają działanie systemu. Linux działa równo i nigdy nie zmula. Nie potrzebujesz też kombinować z antywirusem itp. Windows chyba nie ma żadnego argumentu za bo na tych wszystkich polach przegrywa z linuxem
@51431e5c08c95238: zaraz mnie linuksiarze zjedzą ale raczej nie warto.

Jeśli dobrze trafisz i będą wszystkie drivery i wszystko będzie działać stabilnie to spoko. Gorzej jak trafisz na jakiś nietypowy problem np z usypianiem komputera czy innym zarządzaniem energią - wtedy powodzenia.

Kolejna rzecz to fonty - do dziś niestety wyglądają na Linuxie dużo gorzej. Ogólnie środowiska UI są używalne ale nie tak przyjazne i łatwe w obsłudze jak Windows czy macOS.
@dziadmankowy: akurat według mnie fonty w linux są ładniejsze odkąd libfreetype jest w wersji od 2.6. W Windows są jakieś rozmazane i tam tylko podbicie dpi pomaga, kalibracja jest kiepska bo daje wybór pomiędzy poziomami rozmazania. Rację masz co do wybudzania na nietypowym sprzęcie dlatego jak ktoś ma zamiar pracować z Linux to trzeba zwracać uwagę na zgodność co chyba jest normalne.
@dziadmankowy: Nie mamy 2005 roku, obecnie duża część sprzętu działa bez problemu i nie potrzebuje kompilowania driverów które i tak będą miały połowę funkcji tych windowsowych. O ile nie jest to jakiś bardziej egzotyczny czy mniej popularny sprzęt to szanse na to, że będzie działał bez problemów są dość wysokie. Używałem Linuksa na kilku laptopach, każdy działał jak należy, usypiał się poprawnie i trzymał na baterii podobnie co Windows. Teraz mam