Wpis z mikrobloga

146/100
#cytatyzlaweczki
Hadziuk: To będziesz pił?
Pietrek: Trzeźwość umysłu muszę zachować jak chcę kobity poszukać.
Solejuk: A po co szukać? Zostawiła kartkę, że wróci.
P: Albo i nie. Przez te ogórki nie wiadomo do końca co w liście było.
So: A co by mogło być?
P: A może z powodu porwania napisała pod przymusem?
H: Jakiego porwania?
P: No może o porwaniu napisała, że jak się zapłaci kasę to wróci. A tak to wpadło do ogórków i nic nie widać, nie?
So: Co ty Pietrek pieprzysz? Jakie porwanie? U nas? Ile ty tej wody wypiłeś?
P: A nie było u nas porwania Amerykanki?
So: Aaa... kiedy to było?
P: Ale było! I sprawca niewykryty pozostał się.
[...]
Stach: Mineralna?
So: Mówi, że pić nie może.
St: A czemu?
H: Przez kobietę nieszczęśliwy znowu.
St: No, kobieta to nawet jak jej nie ma to też unieszczęśliwić może.
P: Mogo w sprawie okupu zadzwonić, to język nie może plątać mi się. I muszę zapamiętać, gdzie kasę zanieść.
St: Okup za sklepową, nie no!
P: To pan Japycz uważa, że ona mało wartościowa je?!
St: Nie no, wartościowa, tylko niemajętna.
H: No!
P: O mamunciu! A jak óni będą chcieli więcej niż ja mam? Pożyczyta mnie?
St: Ja mogę pożyczyć - emerytura wczoraj przyszła.
H: I my coś dorzucim, nie bój się. Nie, Solejuk?
So: Ano, na taki cel pewnie!
P: Dziękuję...
#ranczo #seriale