Wpis z mikrobloga

Pytanie do osób, co robiły remont generalny w wielkiej płycie. Ile kasy obecnie potrzeba na 50m? Chcę oszacować koszty i może warto już zacząć kupować materiały. Projekt pewnie też się przyda, bo nic nie wymyślę, a spółdzielnia nie ma dokumentacji.

Zakres prac:

1. Remont generalny łazienki ok. 3m:
- zmiana wanny na prysznic, czyli przerabianie odpływów
- przyłącze pod pralkę (może zmieści się koło prysznica)
- duże płytki na podłogę i ściany
- być może sufit podwieszany (zależy od projektu)
- nowoczesny grzejnik (bo podłogówki raczej nie da rady)
- pralka
- prysznic
- kibel + geberit
- umywalka z szufladami
- przerobienie elektryki
- przerobienie układu rur jeśli trzeba
- jakieś szafki, półki, ale w tak małej łazience nie mam pomysłu
- gładzie(?) i malowanie ścian

2. Kuchnia
- wyrzucenie wszystkich mebli
- przyłącze pod indukcję
- wymiana elektryki i rur
- na podłodze zastanawiam się, co (podpowiedzcie)
- na ściany bym płytek nie dawał, co najwyżej tam gdzie kuchenka
- gładzie(?) i malowanie ścian
- indukcja
- piekarnik
- zmywarka
- lodówka może zostać
- szafki i stoliki, krzesła (zależy od projektu)
- zlew, który łatwo się czyści i nie brudzi się z byle czego (doradźcie)

3. Przedpokój
- drzwi wejściowe
- wymiana elektryki od deski rozdzielczej do pomieszczeń
- jeśli rura od c.w.u. z klatki pójdzie w nieestetycznym miejscu to trzeba ją schować
- podłoga raczej panele winylowe (tanie, ale nie szajs - podpowiedzcie)
- ściany wystarczy pomalować (pamiętam modę na panele, tego się już nie robi)
- nowe meble (może wystarczy tylko szafa z drzwiami przesuwnymi, a resztę wyrzucić)
- oświetlenie
- miejsce na router/modem, bo na razie na podłodze stoi, a kiedyś gwoździami do ściany

4. Pokoje x3
- wszystkie meble do wyrzucenia (nawet jeśli są z tego tysiąclecia, to i tak mówią PRL)
- nowe łóżka (w przypadku wynajmu trzeba rozważyć, że mogą być 2 osoby)
- nowe krzesła, biurka
- przerobienie elektryki, dodanie gniazdek, oświetlenie
- panele winylowe (tanie, ale nie szajs)
- nowe grzejniki
- parapety (w nowym budownictwie są one częścią ściany, a w wielkiej płycie to nie wiem, jak przerobić)
- ściany do pomalowania i opcjonalnie gładzie
- drzwi z zamkiem na klucz
- nie biorę pod uwagę TV i innych sprzętów

No i oczywiście koszt robocizny.

Niektóre rzeczy można re-użyć, jeśli będzie się dało, np. kibel lub umywalkę.

No i w wielkiej płycie dzisiaj da radę jechać na starym układzie, czy trzeba przerabiać układ pomieszczeń?

Wstępnie miał być tylko remont łazienki, ale nie chcę też czekać z resztą i chcę to albo sprzedać jak najszybciej, albo wynająć.

Jaki jest szacunkowy koszt? Czy w 50 000 zł się zamknę (choć pewnie 70-80 wyjdzie jak materiały ze średniej półki)?

Zacznę pewnie po okresie grzewczym, bo czy będzie się dało robić remont generalny bez wyłączenia ogrzewania?

No i trzeba jeszcze wysłać wypowiedzenia obecnym lokatorom, a nie chcę tego robić na miesiąc wcześniej.

#wielkaplyta #remont #remontujzwykopem #prl #mieszkanie
  • 17
  • Odpowiedz
@SendMeAnAngel: Zależy od miasta, ale teraz generalnie bierze się 150-200 zł za projekt za m2 mieszkania i (to mnie naprawdę przeraziło) ok. 700 zł za robociznę za m2 mieszkania. Dolicz sobie jeszcze materiały i wyposażenie ( ͡° ʖ̯ ͡°) Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć coś taniej.
  • Odpowiedz
@SendMeAnAngel: o panie, celuj raczej w 100k niż 50.

Około 100/PLN za m² za robotę kładzenia samych płytek, zależnie od lokacji oczywiście i od tego czy ma być szybko czy dobrze :)
  • Odpowiedz
@SendMeAnAngel: myślę że 100k musisz przygotować na sam remont, do tego dolicz wyposażenie o którym mówisz. Sezon grzewczy nie ma raczej znaczenia, ale jeśli chcesz wymienić grzejniki w sezonie to będzie to po prostu droższa opcja.
  • Odpowiedz
@austra: 700 zł za m2? Chyba sprzątania komórki. W Łodzi biorą od 1000 zł do 1500 zł za m2. Za samą robociznę. Znajomy remontował miesiąc temu mieszkanie 40 m2 +/- to za samą robotę po znajomości policzyli mu 35 tys. zł gdzie inna firma powiedziała za samą robotę 50 tys. zł.
@SendMeAnAngel: Kwestia tego jakich materiałów chcesz użyć i jaki ma to być standard mieszkania. Co do wyposażenia mieszkania to
  • Odpowiedz
Jeszcze kilka lat temu to był koszt 700-800 zł/m2. No trudno.

@modzelem: Raczej budżet, ale nie najtańszy szajs. Może taniej część materiałów kupić bezpośrednio od producenta.

@austra: 700 zł/m2 za samą robociznę to wychodzi 35k zł.

@wuju84: Sugerujesz remont bez wyłączania ogrzewania? W starym budownictwie raczej nie obejdzie się bez spuszczenia wody. W nowych blokach każde mieszkanie ma swój zawór na klatce. W wielkiej płycie są piony w łazience,
  • Odpowiedz
@SendMeAnAngel: Źródło od ludzi w hurtowniach budowlanych którzy już zamawiają towary dowiadują się od producentów gk, że ceny od nowego roku pójdą w górę, ale ile w tym prawy na 100% nie jestem w stanie powiedzieć. Generalnie aktualnie w tym kraju ciężko coś przewidzieć na miesiąc do przodu żeby być pewnym o cenach towarów czy usług nie wspomnę. Generalnie proponuje zacząć remont i umówić się na konkretną sumę za robotę i
  • Odpowiedz
@bystry91ldz: No nic, na dniach wezmę jakiegoś fachowca, niech oceni. Co do cen materiałów, to prawdopodobnie spekulacja i ceny muszą spaść, jeśli tempo budowlanki zwolni. Ale czekać tak długo nie mogę, aż zaczną schodzić z cen.
  • Odpowiedz
@SendMeAnAngel: 48m2 pod Warszawa - remont generalny od stycznia do czerwca. Całość 90k, bez fachowców. Zlecając remont dolicz minimum 30k. Dużo materiału kupiłem z drugiej ręki na OLX i zaoszczędziłem na tym 5k. Przy kupowaniu wszystkiego w marketach, ekipie budowlanej i obecnej inflacji jak dla mnie to 130-150k. Standard wykończenia średnia półka.

EDIT: Elektryka też za darmo, teściu zrobił. Jak będziesz chciał jakieś konkretniejsze info to pisz priv :)
  • Odpowiedz