Wpis z mikrobloga

@Zoliborskaskoda: Na podstawie tego, co czytałem i co prezentuje najnowszy serial, zabijanie było tylko środkiem do celu i nie sprawiało mu specjalnej przyjemności. Lubił ciała, a szczególnie zajmowało go to, co kryło się wewnątrz nich, toteż największe podniecenie czuł, oprawiając wnętrzności, macając narządy, jedząc je itp.

Nieba i piekła albo nie ma – czego nie wykluczam, logika współczesności to podpowiada – albo jest, a jeśli jest, to z tej z
  • Odpowiedz
@pod_sloncem_szatana: Pan Dahmer doskonale wiedzial, ze wykracza daleko poza normy moralnosci, a raczej nie bylo zadnej moralności w tej osobie na pewnym etapie, jego zadze wyznaczaly granice. Zaczal eksplorować alternatywna duchowość/okultyzm/satanizm, czy to bylo szukanie uzasadnienia dla swojej osoby nie wiem. Sposob w jaki ulozyl jedno z cial byl inspirowany prawdopodobnie filmem, ktory ogladal - sceny opetania/+ ewentualnie symbolika the Ancient of Ancients. Dobrze, ze na sam koniec sie nawrocil.
  • Odpowiedz