Wpis z mikrobloga

Mireczki zastanawiam się czy wyrobić sobie pozwolenie na broń sportową. W sumie to nie ciągnie mnie do tego sportu aż tak bardzo ale może sama broń w domu i umiejętności się przydadzą? Zabawa do tanich nie należy. Jakieś za i przeciw na podjęcie decyzji? #bron #strzelectwo
  • 21
W sumie to nie ciągnie mnie do tego sportu aż tak bardzo


@inflacja_biedaku: To może pozwolenie na broń sportową do celów kolekcjonerskich? Ścieżka jest taka sama jak w przypadku broni do celów sportowych: patent, licencja (żeby być zwolnionym z egzaminu na policji) i wniosek o pozwolenie.
Jedyna różnica między tymi dwoma rodzajami pozwoleń na ten moment to możliwość noszenia załadowanej broni w przypadku broni do celów sportowych.
Do obrony? Bardziej odstraszania pewnie


@inflacja_biedaku: w większości przypadków ani do tego ani do tego.

Żeby to mogło zadziałać to musi sprzyjać wiele elementów:
1. Dom z ogrodzoną działką, w przypadku mieszkania inni domownicy, którzy zajmą na dłuższą chwilę agresora.
2. Jakiś monitoring lub dzień, gdzie siedząc w fotelu zauważysz, że ktoś się wbija na posesję.
3. Broń w szafie przygotowana na takie akcje - np załadowana strzelba, załadowane magazynki. Klucz
@inflacja_biedaku: cytując pewnego użytkownika:
Dawaj ziomek bez ciebie to nie to samo xd

@Awganowicz: sam nie jestem przeciwnikiem tego żeby ludzie posiadali broń bez żadnego powodu, ale z drugiej strony widziałem asa co zrobili pozwolenie tylko dla mania, a podczas wizyty na strzelnicy chciał przeładowywać pistolet po każdym strzale xd
@inflacja_biedaku skoro ja mogłem zrobić prawo jazdy na motor tylko żeby mieć papierek z którego nigdy nie skorzystałem, to nie widzę problemu z podobnym podejściem do broni ;) jeśli nie żal tobie kasy na nową umiejętność w życiu

Minimum do utrzymania pozwolenia to coroczne starty w 6 strzelaniach (do ogarnięcia na dwóch zawodach klubowych) i składka klubowa
Udane scenariusze

3.


@Awganowicz: wypisz wymaluj, mój scenariusz.
kwit mogłem sobie wyrobić z palcem w lufie, nawet lekkie ciśnienie i zajawkę na to miałem.
ale jak mam tyle się srać z papierkami i p0lacką fikcją, to olałem.
w szafce naładowany remington se leży, obym nigdy w życiu nie musiał go użyć.
ale czasem popykam se z niego, frajda jest, nie powiem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@dos_badass: I dlatego zanim wszedłem w środowisko CP to zbadałem temat i przestraszyłem się tego jak posługujecie się bronią. Średnio raz na tydzień na forach pojawiał się temat "czy mogę trzymać załadowanego cp obok łóżka/pod poduszką", "co mi grozi za zastrzelenie włamywacza", "wasze sposoby na włamywaczy". Zrobiłem kolekcje i czuje dobrze człowiek.
@dos_badass: No i to jest wasz obraz xD Widziałem sporo filmików jak takiego remka wyciągacie dosłownie z majtek i strzelacie w ziemie. Bywałem na strzelnicy gdzie obok byli mistyczni czarni bracia - zawsze kończyło się to karygodnym łamaniem blos'a. Nie pasi mi brak regulacji tego typu zabawek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@smarterMe: jakie "was" #!$%@?? xD
Chłopie, idź się sraj na fejsbunia, a nie pisz do mnie.
Na strzelnice se latam tak raz w miesiacu, do patelni i garnków #!$%@?ć.
Napisz do milicji, albo na beżowym. xD
Nara.