Aktywne Wpisy
WielkiNos +125
To zdjęcie przedstawia mężczyznę znajdującego się za barierką mostu w północnej części Londynu. Mężczyzna chciał popełnić samobójstwo jednak w momencie kiedy miał skoczyć zauważyli go przypadkowi przechodnie. Od razu rzucili się na pomoc człowiekowi łapiąc go za nogi, ubranie, głowę. Kilka osób przytrzymywało mężczyznę przez ponad godzinę do czasu przyjazdu pomocy. Spójrzmy na te silne uściski, determinację, współczucie i bezinteresowność ludzkiej pomocy dla całkowicie obcego człowieka.
#samobojstwo #ciekawostki #londyn
#samobojstwo #ciekawostki #londyn
WielkiNos +109
Nie wiem po co lewactwo walczy o aborcję jak niedługo tak obrzydzą ludziom seks, że ci go nie będą chcieli w ogóle uprawiać. Okazuje się, że nawet założenie dla faceta bielizny erotycznej, która służy tylko do seksu, bo raczej nikt na co dzień nie chodzi w majtkach z dziurą w kroku, nie jest wyrażeniem zgody na seks. Niedługo ludzie będą podpisywać umowę na stosunek w 2 egzemplarzach po jednym dla każdej ze
11 października 1974 r. zespół Queen wydał singiel z piosenką "Killer Queen" promujący album studyjny "Sheer Heart Attack".
Utwór napisany przez Freddiego to pierwszy prawdziwy hit Queen (dotarł do 2. miejsca list przebojów w Wielkiej Brytanii oraz 12. w USA). To jeden z ostatnich utworów, które zespół zarejestrował podczas sesji płytowej "Sheer Heart Attack". Kompozycja stanowiła także trzon tradycyjnego medleya podczas koncertów w latach 1974-1980.
Freddie Mercury o piosence ("Melody Maker", 21.12.1974): Cóż, "Killer Queen" napisałem w ciągu jednej nocy. Nie jestem zarozumiały, czy coś, ale po prostu wszystko pasowało. Z niektórymi piosenkami tak jest. "The March of the Black Queen" zajęło wieki. Musiałem dać z siebie wszystko, być dla siebie wyrozumiałym itp. Z kolei przy "Killer Queen" napisałem słowa w jedną ciemną sobotnią noc, następnego dnia zebrałem wszystkich i pracowałem nad tym całą niedzielę i tyle. Kleiło się. Było świetne. Niektóre rzeczy po prostu się układają, ale nad innymi trzeba pracować. Cały zespół jest bardzo wyjątkowy. Nie gramy na pół gwizdka, a w stosunku do siebie jestem bardzo wymagający. Nie ma kompromisów. Jeśli wydaje mi się, że z piosenką jest coś nie tak, odrzucam ją. Jestem bardzo zawiłą i delikatną postacią. Widać to w moich obrazach. Uwielbiam malarzy takich jak Richard Dadd, Mucha i Dali, kocham Arthura Rackhama.
Brian May o piosence ("Wire Choir Guitar World", styczeń 1999): Moje solo w "Killer Queen" było świadomą próbą uzyskania efektu dzwonu, który słyszałem w muzyce Mantovaniego. Dla tych, którzy go nie znają, Mantovani był liderem zespołu, który nagrywał instrumentalną muzykę nastrojową – rodzaj „pościelówek” dla generacji moich rodziców. To Mantovani wpadł na pomysł brzmienia tzw. „smyczków kaskadowych”. Pierwszy raz usłyszałem jak stworzył efekt dzwonów z wykorzystaniem smyczków w jednym ze swoich wielkich hitów – "Charmaine" – i bardzo zaintrygował mnie ten dźwięk.
(źródło: https://queenpoland.wordpress.com/sheer-heart-attack-1974 )
Queen - "Killer Queen"