Aktywne Wpisy
EmcePomidor2 +594
W ciągu ostatniego roku:
Piłem alkohol. Nie byłem dobrym człowiekiem. Trafiłem do szpitala psychiatrycznego na miesiąc.
A potem:
- pokonałem kompletnie depresje
- pokonałem alkoholizm
- zmieniłem się psychicznie z pomocą psychologa
- schudłem 45kg w 8 miesięcy, chudnę dalej
- uprawiam sport - boksu trochę, pływanie, siłownia
- a teraz oświadczyłem się swojej kobiecie z Ukrainy którą poznałem ponad rok temu, ona mi pomogła we wszystkim i teraz powiedziała tak
to
Piłem alkohol. Nie byłem dobrym człowiekiem. Trafiłem do szpitala psychiatrycznego na miesiąc.
A potem:
- pokonałem kompletnie depresje
- pokonałem alkoholizm
- zmieniłem się psychicznie z pomocą psychologa
- schudłem 45kg w 8 miesięcy, chudnę dalej
- uprawiam sport - boksu trochę, pływanie, siłownia
- a teraz oświadczyłem się swojej kobiecie z Ukrainy którą poznałem ponad rok temu, ona mi pomogła we wszystkim i teraz powiedziała tak
to
WielkiNos +88
Najlepsze męskie teksty na podryw. Nie dziękujcie.
#podrywajzwykopem #tinder #logikaniebieskichpaskow
#podrywajzwykopem #tinder #logikaniebieskichpaskow
Jak tam wrażenia po NIO days w Berlinie?
U mnie byłoby super, te auta to iphony wśród aut. Po prostu przepiękne.
Ale fakt, że auta w 4 nowych europejskich krajach będzie można kupić jedynie w leasingu to bullshit jakiego dawno nie widziałem i szczerze mówiąc, gdzie są podstawy tego bullishitu? Tzn. co konkretnie stoi za tą decyzją, jakie fundamenty?
Przecież to zwykłe ograniczanie sobie puli klientów, osobiście raczej nigdy nie wezmę sobie auta w leasingu, natomiast chętnie auto bym kupił.
Sprawdzałem nawet statystyki i owszem, większośc aut jest brana aktualnie w leasing. Ale czy to znaczy, że NIO ma ograniczać sobie rynek zbytu do klientów leasingowych? No kuźwa... co tu się #!$%@?
Po drugie to #!$%@? Williama Li o flexibility? Facet własnie ograniczył opcję pojeżdżenia autem NIO do leasingu i gada o flexibility? Bardzo zachodni PR - totalnie alogiczna retoryka.
Jestem wkurzony bo mam kilkaset akcji NIO, kurs wiadomo gdzie jest, liczyłem na europę i na et5 i widze, ze mogę być w ciemnej dupie. O ile bralem pod uwagę ryzyko polityczne (wiadomo chiny), ryzyko z brakiem dostępu do materiałów i opóźnienia w produkcji, koszta ekspansji na rynek europejski i w 2025 US to nawet się nie spodziewałem, że oni sami odstawią taki cyrk.
No i drugie pytanie: co z autami poleasingowymi? Będzie leasing używek?