Aktywne Wpisy
zbaszynek +524
To jest wątek, w którym wrzucamy osoby, które kiedyś miały na wykopie swoje pięć minut, a potem zniknęły i już nie mają. Na początek majonezowa królowa. Zachęcam do wrzucania dawnych wykopkowych atencjuszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#heheszki #wykop #wykopoweglupiezabawy #humorobrazkowy #gownowpis
#heheszki #wykop #wykopoweglupiezabawy #humorobrazkowy #gownowpis
mickpl +757
Część januszy nie lubi Ukraińców bo widzą w nich samych siebie sprzed 30 lat. Też jeździli wtedy do Niemca, zapieprzali przy zbiorze czereśni, postawili za to chaty, sprowadzili używane mercedesy, które tam były już na szrot, ale w polskiej powiatówce Prestiż.
Widzi taki janusz Ukraińca to ma flashbacki z samego siebie i koniecznie musi pokazać wyższość. A najgorzej jak taki jeszcze w zakładzie awansuje na równe stanowisko albo se kupi małe mieszkanie.
Widzi taki janusz Ukraińca to ma flashbacki z samego siebie i koniecznie musi pokazać wyższość. A najgorzej jak taki jeszcze w zakładzie awansuje na równe stanowisko albo se kupi małe mieszkanie.
Najważniejsze rady do przekazania Waszym synom (i tym, którzy jeszcze "mają czas" na #zwiazki).
Otóż:
1. Nie bierz ślubu przed 30-tką - jak Cie kocha to poczeka a jak nie to trudno. Czas od skończenia szkoły jest po to, by zdobyć wiedzę i doświadczenie oraz budować majątek. Seks? Spoko ale żadnych zaręczyn, deklaracji itp. Żadnego "moja #rozowypasek jest dla mnie nr. 1!!!!". Chyba, że zarobisz kupę siana do 30-tki to zakładaj rodzinę - śmiało.
2. Nie wchodź w związek małżeński z równolatką - one koło 30-tki muszą mieć już co najmniej 1 dziecko. To nie tylko natura i instynkt ale też potwierdzają to badania naukowe. Wzięcie w wieku lat 30 kobiety poniżej 25 r.ż. to dobry pomysł.
3. Adekwatnie do 1 - czas przed 30 to dla mężczyzny czas ciężkiej pracy i zabawy a nie wiązania się i wchodzenia w schematy. Idealnie byłoby w związek małżeński wejść z własnym lokum i jakimś majątkiem oraz planami finansowo-zawodowymi na przyszłość. Majątek przed ślubem należy zabezpieczyć ale póki małżeństwo trwa to jest on po to by zabezpieczać rodzinę i jej potrzeby bez rozliczania co do grosza.
Ktoś powie - po co to wszystko, skoro na końcu i tak ślub i dzieci? Po to by poznać i zbudować silnego siebie. Celem każdego organizmu jest się rozmnażać i nie można tego odrzucić. Poświęcenie 10 lat życia tylko "dla siebie" (dla świadomych chłopaków to może być nawet 12 lub 15 lat świadomego rozwoju) pozwoli na spokojne i szczęśliwe życie. Starszy, silny i niezależny mężczyzna to lep na wartościowe kobiety.
Gdy przez 10 najlepszych lat zamiast latać za cipką w podobnym wieku, robić dla niej fikołki, być jej robolem i dac się wciągać w dożywotnie zobowiązania jak ślub i dzieci skupisz na sobie, to korzyści przyjdą potem i będą ogromne.
Sukces osobisty to sukces rodziny. Jeśli przez te 10 lat poświęcimy na maksa na rozwój to oczywiście nie oznacza, że będziemy milionerami ale... Zwiększa szanse na dobre życie, bez liczenia hajsu na zakupach w Biedrze nawet mimo inflacji i innych zawirowań.
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63412d295c6979540eefe4f6
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
Spoko rada
W teorii pełna zgoda w praktyce niestety facetom w okolicy 30 lat ciężko zainteresować laskę o 5 - 7 lat młodszą. Sami się zastanówcie ile znacie takich par - w moim mniemaniu najczęstsza różnica to 2 czy 3 lata. Zwyczajnie w dzisiejszym świecie szybkich zmian taka różnica jest na tyle istotna, że osobom może być
-ze swojego otoczenia (szkoła/studia/praca/z grupy znajomych/poznanym podczas jakiejś imprezy bądź akywność) +
-z kim dobrze się dogadujesz i jest między wami chemia +
-kto cię chce i akceptuje.
Nie wszystko da się tak zaplanować. Czasem trzeba chwytać okazję, póki jest, nawet jeśli partnerka nie ma tyle lat, ile sobie zaplanowałeś, albo poznałeś ją w okresie, który miałeś przeznaczyć na zabawę/rozwój.
Skoro polecasz chlopakom poważnie myśleć o życiu w wieku 30-32-35 lat i brać się za dziewczyny poniżej 25 lat (czyli pewnie 23-24 latki) to wychodzi 7-12 lat
---
Zaakceptował: LeVentLeCri
---
Zaakceptował: LeVentLeCri
@AnonimoweMirkoWyznania: blablabla
mam kilku znajomych ktorzy dopiero po 30 poznali swoje partnerki, one w wieku 23-25 lat